Jedną z ostatnich premier zegarkowych, która odbiła się najgłośniejszym echem, było zaprezentowanie modelu Black Bay firmy Tudor, w czarnej kolorystyce. Przedpremierowe pogłoski o jego rzekomym pojawieniu się krążyły na długo przed premierą. Ciekawe jest to, że czasomierz ten nie prezentuje żadnych wyjątkowych rozwiązań technologicznych, nie zachwyca ilością niebanalnych i trudnych konstrukcyjnie komplikacji, czy też wreszcie nie odznacza się bajońską ceną. Jednak to właśnie ten zegarek bryluje ostatnio na wszelkich portalach oraz w licznych galeriach, które prezentują jego zdjęcia. Pierwsza wersja zaprezentowana w 2012 roku posiadała bordowy pierścień lunety. Przyjęła się ona tak dobrze, że rzutem na taśmę zdobyła nagrodę Grand Prix d’Horlogerie de Genève. W 2014 roku wprowadzono do oferty wersję z niebieskim bezelem, by w końcu zaprezentować najbardziej klasyczny wariant utrzymany w czarnym kolorze.
Najnowszy wariant nie tylko wydaje się być najbardziej uniwersalny jeżeli chodzi o codzienne użytkowanie, ale ma on też nawiązywać możliwie najpełniej do pierwszych czasomierzy dedykowanych dla nurków, które produkowane były przez firmę Tudor. Jednym z takich elementów jest czerwony trójkąt umieszczony na obrotowym pierścieniu lunety, który nawiązuje bezpośrednio do modeli z lat pięćdziesiątych – w tym do modelu Tudor Submariner o numerze referencyjnym 7922, z roku 1954. Kolor cyferblatu jak i bezela został utrzymany w kolorze czarnym, który był przez wielu klientów długo wypatrywany. Oczekiwanie jednak opłaciło się i firma Tudor wprowadziła właśnie taki wariant do sprzedaży.
Specyfikacja techniczna nie różni się w stosunku do obu poprzedników. „Stalowa koperta zegarka mierzy 41 milimetrów średnicy, a jej szczotkowana powierzchnia została w niektórych miejscach wypolerowana na wysoki połysk. Tworzy to interesujące połączenie, a także pokazuje dbałość o detale. Wewnątrz zegarka zamontowano mechanizm ETA 2824 z automatycznym naciągiem sprężyny, którego rezerwa chodu wynosi 38 godzin. Tarczę chroni wypukłe szafirowe szkło.”
Zegarek jest dostarczany na wykonanej ze stali bransolecie bądź na specjalnie postarzanym, skórzanym pasku. W zestawie znajdziemy także materiałowy pasek. Cena najnowszej wersji nie będzie zbytnio odbiegała od pozostałych wariantów, a dostępny ma być jeszcze w tym miesiącu.