Jakie pióro wieczne wybrać?

poradnik_jakie_pioro_wybracBędąc użytkownikiem wielu for o tematyce związanej z piórami wiecznymi, a także będąc osobą figurującą wśród znajomych jako tzw. „osoba siedząca w temacie” (czyt. „trochę zakręcona na punkcie piór wiecznych” 😉 ), często spotykam się z pytaniem „jakie pióro wieczne wybrać?”. Najczęściej chodzi o pierwsze pióro, mające być powrotem do tego narzędzia, po wielu latach użytkownika długopisu.

Po pierwsze – czy warto?

Tak – zdecydowanie warto. Nawet kupując niedrogie pióro z tanim atramentem, uzyskamy lepszy wynik ekonomiczny, aniżeli przy pisaniu tanimi długopisami, które często się psują. Także ilość stron, które możemy nimi zapisać najczęściej nie jest bardzo duża. Do pisania piórem nie jest wymagana duża siła nacisku, wobec czego ręka nie męczy się tak szybko, jak ma to miejsce w przypadku długopisu. No i to my decydujemy jaki atrament znajdzie się w naszym piórze… Poza tym pisanie piórem jest czymś, co po prostu wciąga – pióra mają to coś, czego nie znajdziecie w innym przyborze piśmienniczym.

Po drugie i chyba najważniejsze – na jakie elementy zwrócić uwagę przy wyborze pióra?

Sposób zamykania:

To moim zdaniem jedna z najbardziej podstawowych kwestii w opisywanym temacie. Do wyboru mamy pióra zamykane na „klik”, jak i te, których skuwka jest zakręcana. Rozwiązanie z gwintem jest zdecydowanie bardziej klasyczne, jednak wymaga od użytkownika większego zaangażowania i czasu, aniżeli pióro zatykane. Jeżeli szukamy pióra, a jednocześnie pracujemy w środowisku, gdzie nie musimy walczyć o każdą sekundę w swoim grafiku, to sugerowałbym jednak zakręcane. Poza tym taki system nada się dla osób chcących na spokojnie pisać w domowych pieleszach, bez pośpiechu, tak ot dla samej przyjemności użytkowania pióra to zakręcany system będzie idealny. Taki sposób zamykania wzbogaca pewien rytuał pisania. Co jednak, gdy pracujemy w pośpiechu? Wtedy polecałbym jednak zatykane. Jeżeli co chwilę zmuszeni jesteśmy się przemieszczać, tworzyć wiele krótkich notatek, czy tez potrzebujemy np. szybko zanotować numer telefonu – pióro zatykane będzie po prostu praktyczniejszym wyborem. Ciągle zakręcanie i odkręcanie może być po prostu irytujące. Nie wspominając o tym, że pióro zatykane znacznie łatwiej otworzyć i zamknąć jedną ręką, gdy w drugiej trzymamy chociażby telefon.

Na rynku odnajdziemy jeszcze kilka innych sposobów zamykania pióra, jednak są one spotykane sporadycznie i stanowią pewnego rodzaju egzotykę, która widywana jest rzadko. Mowa tutaj np o rozwiązaniu stosowanym w wybranych produktach firmy Visconti. Rozwiązanie to jest połączeniem zamykania i zakręcania (możecie o tym poczytać tutaj).

jakie_pioro_wybrac1

Stalówka:

Najczęstsze pytanie to „złota czy stalowa?”. Moim zdaniem nie ma reguły, chociaż osobiście polecam te wykonane ze złota. Najczęściej są one bardziej, jak się to mówi, „responsywne”, czyli mocniej reagują na nacisk użytkownika. Objawia się to zmianą szerokości linii, chociaż nie należy tutaj mieć zbytnio wygórowanych oczekiwań. Z pewnością produkowane dzisiaj stalówki w zdecydowanej większości nie mogą być zaliczane do tych określanych mianem „flex”, bądź nawet „semi-flex”. Powodów dla których taka sytuacja występuje jest wiele, i myślę, że jest to temat na osobny artykuł. W gruncie rzeczy, nawet te wykonane ze złota rzadko dają nam poczucie kontroli grubości linii.

Stalówki wykonane ze stali nierdzewnej najczęściej nie poddają się w ogóle, jednak w wielu przypadkach nie jest to problem. Jest to w dodatku doskonałe rozwiązanie dla osób z tzw. „ciężką ręką”. Zastosowanie tego rodzaju materiału znacząco obniża koszt pióra, ale i jego prestiż w świecie miłośników piór. Sam jednak korzystałem, bądź korzystam z wielu piór zaopatrzonych w takie stalówki i jestem z nich zadowolony. Jeżeli element ten jest wykonany poprawnie, to pisanie będzie przyjemne.

jakie_pioro_wybrac7

Trzy złote stalówki dające różną szerokość linii (rozmiary: EF, OM, BB)

Stalówki wykonane ze złota oczywiście pozycjonują dane pióro wyżej w rankingu prestiżu, jednak nie zawsze jest to znacząco odczuwalne podczas jego użytkowania. Pomimo, że złoto jest elementem plastycznym, poziom responsywności często jest odwrotny do zawartości tego szlachetnego kruszcu. Z tego względu te opatrzone próbą 18 karatów są najczęściej znacznie sztywniejsze, aniżeli te z próbą 14K. Nie bez powodu większość firm do produkcji stalówek oznaczonych jako elastyczne używa właśnie złota o próbie 14 karatów. Sprężystość stalówek 14K jest zresztą faktem potwierdzonym przeze mnie samego na podstawie wieloletnich doświadczeń zebranych w trakcie użytkowania wielu piór wiecznych.

Jaką zatem wybrać? Jeżeli fundusze pozwalają, to skłaniałbym się do stalówki wykonanej ze złota. Jeżeli chodzi o próbę metalu z którego jest ona wykonana, to tak naprawdę trudno polecić coś jednoznacznie, natomiast jeżeli wolimy stalówki bardziej sprężyste, to wybierajmy z próbą 14 karatów. Jeżeli sztywniejsze, wtedy polecam te z próbą 18 karatów. Bardzo ciekawą propozycją są stalówki opatrzone próbą 21 karatów, które znajdziemy w wyrobach przede wszystkim pochodzących z Japonii – one również są przyjemnie sprężyste, pomimo, że nie oferują zbyt dużej możliwości wpływania na szerokość linii.

jakie_pioro_wybrac10

Przykładowa stalówka wykonana z palladu

A co jeżeli trafimy na inny materiał z którego wykonano stalówkę, a który nie został wymieniony powyżej? Na rynku możemy bez większego problemu odnaleźć pióra ze stalówkami z palladu. Stalówki te w mojej opinii nierzadko przewyższają jakością nawet stalówki złote (tutaj znajdziecie opis pióra z taką stalówką).

Teraz kolej na grubość stalówki. Kolosalne znaczenia ma firma, której pióro kupujemy. Jest to w tym momencie o tyle istotne, że nie istnieją żadne regulacje prawne normujące produkcję tego elementu pióra. W efekcie stalówka o grubości F jednego producenta może dawać kreskę grubości M w przypadku pióra innej firmy. Posiadam także pióra dające podobną szerokość kreski, pomimo tego, że jedno zaopatrzono w stalówkę F, a drugie w B. Na pewno jeśli szukamy stalówek cienko piszących, kierujmy nasz wzrok w stronę oznaczeń EF, F, ewentualnie M, jeśli interesują nas grube linie to zdecydowanie B lub BB.

jakie_pioro_wybrac4

Przykładowa stalówka wykonana ze złota o próbie 18 karatów

Stalówki „suche” i „mokre” – to potoczne określenie ilości atramentu podawanego na papier przez dane pióro. Jeżeli czas schnięcia atramentu (oczywiście zakładam tutaj pewne uśrednienie tj., że nie bierzemy pod uwagę parametrów konkretnego atramentu bądź papieru) ma dla nas znaczenie, to nie powinniśmy wybierać stalówek tzw. „mokrych”. Podobnie jeżeli mamy tendencje do rozmazywania pisanego przez siebie tekstu. Natomiast jeżeli czas przestaje być problemem, to stalówka dająca bardziej nasyconą atramentem linię, jest w moim odczuciu ciekawszą propozycją. Po pierwsze, kreślona przez nią linia będzie miała intensywniejszy kolor, z uwagi na większą ilość cieczy na powierzchni papieru. Po drugie, tzw. „cieniowanie”, czyli skala barwna danego inkaustu również wypada lepiej w stalówkach „mokrych”. Dlatego przed zakupem interesującego nas pióra, w stosunku do którego nie posiadamy informacji o ilości podawanego przez nie na papier atramentu, spróbujmy poszukać odpowiednich informacji np. w internecie.

Materiał:

Poza piórami z metalowymi, lakierowanymi korpusami, myślę że można polecić wszystkie rodzaje materiałów z których wykonywane są obecnie przyrządy piśmiennicze. Elementów lakierowanych nie polecam z powodu ich stosunkowo niskiej odporności na zarysowanie czy odbicia, których naprawa jest bardzo trudna, a braki w powłoce lakierniczej są niestety doskonale widoczne. Oczywiście – jeżeli wiemy, że o pióro będziemy dbać oraz, że będziemy je zawsze transportować w odpowiednim etui, to lakierowane pióro może być równie dobrym wyborem. Sam jednak jeżeli mam do wyboru pióro, którego kolor nadano w procesie lakierowania, kontra zastosowane tworzywo/metal, to jednak stawiam na tę drugą opcję.

Kwestią o której sądzę, że należy wspomnieć jest materiał z którego wykonywana jest sekcja pióra. Otóż nie wszystkim osobom pasuje wykonanie tego elementu ze stali nierdzewnej. Mnie osobiście to wcale nie przeszkadza, jednak wiem że niektóre osoby wolą, jeżeli ta cześć jest wykonana z innego materiału. Chodzi tu o kwestię tego, że często stalowe elementy dają nam wrażenie zimnych, nieprzyjemnych w dotyku, a to właśnie sekcję trzymamy opuszkami palców.

Klip:

Główna cechą, na którą należy zwrócić uwagę w przypadku tego elementu to sprężystość. Oczywiście jeżeli kupujemy przez internet, to nie będziemy mieli komfortu sprawdzenia tego parametru w praktyce. Klip powinien być sprężysty na tyle, by bez trudu jedną ręką móc umocować pióro np. w kieszeni koszuli czy marynarki, w piórniku lub teczce w miejscu do tego przeznaczonym. Jeżeli chcemy zaczepić pióro przy pomocy klipu do np. koszuli (a warto to robić, gdyż przy mocnym pochyleniu może nam się ono wysunąć jeżeli nie jest przymocowane) i musimy się siłować z klipem, to nie będzie to komfortowe na dłuższą metę. Pomijam już czas i wygodę, ale jeżeli na spotkaniu biznesowym będziemy tarmosić kieszeń celem przymocowania pióra, to nie będzie to wyglądało zbyt efektownie. Gotowej recepty nie ma – należy samemu sprawdzać, bądź kierować się opinią innych, gdyż działanie tego elementu może różnić się znacząco nie tylko w zależności od firmy, która dane pióro wyprodukowała, lecz także w zależności od modelu.

System napełniania:

Producenci oferują swoim klientom szerokie spektrum w tym temacie. Główna decyzja powinna dotyczyć wyboru pomiędzy systemem napełniania zintegrowanym z konstrukcją pióra, a zasilaniem za pomocą naboi. To właśnie ten drugi sposób jest obecnie najbardziej popularny. Naboje są rozwiązaniem, o którym można powiedzieć, że jest szybkie, łatwe i wygodne. Gdy atrament się wyczerpie montujemy nowy nabój i już – gotowe. Jedyny problem, to dostępność pasujących naboi, gdyż niektórzy producenci stosują własne, indywidualne rozmiary naboi. Ten sposób sprawdzi się idealnie, gdy nie chcemy (bądź nie możemy) poświęcać czasu na napełnianie pióra inną metodą. Także np. w trakcie ważnego spotkania, wymiana naboju pozwoli nam szybko powrócić do notowania bądź podpisywania dokumentów. Najbardziej powszechne naboje to te oznaczone dopiskiem „international”, co można przełożyć w tym przypadku bardziej na określenie „uniwersalne”.

jakie_pioro_wybrac3

jakie_pioro_wybrac2

Często w przypadku piór zasilanych nabojami, istnieje możliwość stosowania konwertera, który pozwala na stosowanie atramentu butelkowanego.

Spośród zintegrowanych systemów napełniania, najpopularniejszym jest tzw. „piston filler”, czyli wbudowany tłok, którego pracę kontrolujemy za pomocą pokrętła umieszczonego w końcowej części pióra. Najczęściej ten sposób zasilania pióra oferuje większą pojemność atramentu w stosunku do np. naboi. Ta większa pojemność pozwala nam oczywiście dłużej pisać, ale jednocześnie wymusza na nas konieczność kontrolowania poziomu atramentu oraz pamiętania o zatankowaniu pióra przed wyjściem z domu, jeżeli w piórze jest już niewiele atramentu. Pomimo to, ten typ zasilania pióra, jest uznawany za bardziej prestiżowy, aniżeli naboje bądź konwerter.

Jest oczywiście znacznie więcej rodzajów systemów napełniania, ale opisywanie ich to temat na dłuższy wpis. Te 3 powyższe systemy są najbardziej popularne i to z nimi na pewno się spotkacie.

Gabaryty:

Czy rozmiar pióra ma znaczenie? Zdecydowanie tak. Pierwszym argumentem jest odpowiednie dopasowanie gabarytów pióra do dłoni piszącego. Zbyt małe, bądź zbyt duże pióro w stosunku do naszej dłoni, może powodować uczucie dyskomfortu, a także szybsze męczenie się dłoni podczas długiego pisania. Przy wyborze przyboru piśmienniczego dla siebie, dobrze jest także w tym przypadku podjąć decyzję, czego będziemy od niego oczekiwali. Niewielkie pióra doskonale sprawdzą się w podróży, czy też idealnie będą się mieściły w kieszeni koszuli czy marynarki, dzięki czemu zawsze będziemy je mieli przy sobie. Dla odmiany, jeżeli planujemy piórem głównie składać podpisy, to najczęściej najlepszym wyborem będzie pióro duże, które będzie bardziej reprezentacyjne. Również pióra dedykowane Paniom mają nieco mniejsze gabaryty, głównie ze względu na wielkość dłoni. Tak samo przy wyborze pióra dla dziecka, zdecydowanie warto przypatrzyć się modelom lekkim, nieco mniejszych rozmiarów.

jakie_pioro_wybrac5

Przykładowe pióro w cenie około 100zł – Lamy Al-Star w kolorze Copper Orange

jakie_pioro_wybrac8

Przykładowe droższe pióro w budżecie kilku tysięcy złotych. Jak widać, edycja limitowana jest posiada także prestiżowe opakowanie.

Podsumowanie:

Jak widać na przykładzie powyższego testu, nawet skupiając się tylko na podstawowych parametrach pióra wiecznego, to ilość istotnych decyzji jest tak duża, że nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie „jakie pióro kupić”. Oczywiście – można napisać, że po uśrednieniu wszystkich czynników, złotym środkiem może się okazać wybór pióra tzw. „średniego” rozmiaru, ze złotą bądź palladową stalówką np. w rozmiarze M, z zasileniem za pomocą tłoka umieszczonego wewnątrz korpusu. Taka konfiguracja jest często wybierana przez klientów, jednak należy pamiętać, że inna konfiguracja może być lepszą w zależności od naszych indywidualnych preferencji. Często ostateczna decyzja zależna jest od naszego budżetu. Wtedy należy określić parametry, które są dla nas najistotniejsze oraz te w stosunku do których warto pójść na kompromis, tak aby w owym budżecie się zmieścić. Często zresztą nie ma powodów do kupowania pióra drogiego. Są sytuacje, gdzie tańsze pióro może być lepszym wyborem, gdyż po jego zgubieniu bądź uszkodzeniu nie będzie nam go żal, tak bardzo, jak w przypadku pióra, które nabyliśmy za dużą sumę pieniędzy. Niemniej mam nadzieję, że ten skrótowy poradnik pomoże Wam wypisać sobie kluczowe parametry i podjąć odpowiednie decyzje, na podstawie których możliwe będzie zawężenie liczby modeli, spośród których wybierzecie ten odpowiedni.