Foto: Materiały prasowe manufaktury A. Lange & Söhne

Manufaktura A. Lange & Söhne na tegorocznych targach SIHH zaprezentowała kilka niezwykle ciekawych modeli. Jednym z nich jest tytułowy czasomierz o nieco przydługiej i dosyć zawiłej nazwie.

Pierwszym co rzuca się nam w oczy, jest tarcza zakomponowana w układzie „regulator”, czyli poszczególne wskazania bieżącego czasu są od siebie rozdzielone, a wskazówki nie są współosiowe. Zawarte w tytule „Jumping Seconds” dotyczy sub-tarczy sekundnika umieszczonego na godzinie 12, oraz wiązanej z nim komplikacji mechanizmu, która sprawia, że wskazówka sekundnika nie „płynie”, lecz porusza się dokładnie ze skokiem 1 sekundowym. Oznacz to więc, że sekundnik trafia dokładnie w przyporządkowane mu 60 pozycji, które składają się na czas jednej minuty. Funkcja ta zadebiutowała po raz pierwszy w zegarku wyprodukowanym przez Ferdinanda Adolpha Lange w roku 1867. Powstałe dziesięć lat później Imperial Patent Office przyznało manufakturze patent na to rozwiązanie, i był to jeden z pierwszych patentów uzyskanych przez manufakturę.

Foto: Materiały prasowe manufaktury A. Lange & Söhne

Foto: Materiały prasowe manufaktury A. Lange & Söhne

Werk wyposażony jest także w system ZERO-RESET, który pozwala na łatwą i precyzyjną korektę wskazywanego przez zegarek czasu. Dzięki zastosowaniu wielodyskowego sprzęgła, po odciągnięciu koronki, wskazówka sekundowa jest ustawiana dokładnie na pozycji 12. Z ciekawych rozwiązań konstrukcyjnych należy wymienić wskaźnik informujący nas o kończącej się energii, która jest zmagazynowana w sprężynie napędowej zegarka. Informuje on nas o tym, że rezerwa chodu wynosi poniżej 10 godzin. Na tarczy odnajdziemy go w miejscu przecięcia się okręgów odpowiadających za wskazanie sekund, minut i godzin.

Jeżeli chodzi o kompozycję cyferblatu, to należy przyznać, że pomimo rozdzielenia od siebie poszczególnych wskazań, czasomierz ten może się poszczycić wyjątkową przejrzystością cyferblatu. Subtelne linie oraz dobrane pieczołowicie barwy poszczególnych elementów zaowocowały rewelacyjnym efektem końcowym. W to wszystko wpasowano eleganckie wskazówki, a wskazówka sekundnika została zabarwiona na niebiesko.

Foto: Materiały prasowe manufaktury A. Lange & Söhne

Foto: Materiały prasowe manufaktury A. Lange & Söhne

Foto: Materiały prasowe manufaktury A. Lange & Söhne

Zaskakują niewielkie gabaryty koperty. Mierzy ona 39,9mm średnicy oraz 10,6mm wysokości. Została ona wykonana z platyny. Zarówno pierścień lunety jak i dekiel wypełniono za pomocą szkła szafirowego. Zamontowany w kopercie manufakturowy kaliber L094.1 posiada manualny naciąg sprężyny. Rezerwa chodu wynosi 42 godziny. Na konstrukcję werku składa się 390 komponentów. Mechanizm posiada także rozwiązania mające zapewnić możliwie równomierne przekazywanie energii ze sprężyny napędowej.