Ostatnio na Zegarki i Pióra pojawiło się kilka atramentów od Rohrer & Klingner – seria Sketch Ink to z pewnością ciekawa propozycja, która dodatkowo świetnie sprawdzi się przy szkicowaniu. Teraz kolej na piękną słonecznikową żółć ze standardowej kolekcji  – „Helianthus”.

Test wykonano na:

Papierze Rhodia Dotpad, piórem Lamy Safari „B”

Dodatkowo papier Archie’sCalligraphy + stalówka Leonardt 256

Butelka:

Prosty, cylindryczny kałamarz mieści 50 ml atramentu. Forma butelki i etykiety jest bardzo ascetyczna. Etykieta jest biała, z naniesioną czarną, prostą czcionką, a z przodu dodatkowo naniesiono kolor zbliżony do tego, który znajdziemy wewnątrz butelki. Cena to około 20 zł, która trzeba przyznać jest bardzo niska, jak na jakość atramentu i jego objętość.

Atrament:

Helianthus, jak sama nazwa wskazuje to piękna żółć z pomarańczową nutą. Nie jest to może atrament, którym będziemy pisać na co dzień, bowiem czytelność, zwłaszcza gdy użyjecie cienkiej stalówki jest dość słaba. W szerszej stalówce jest już jednak całkiem nieźle – w takim przypadku można by pokusić się już o regularne użytkowanie. Helianthus to jednak kolor idealny dla fanów Bullet Journal czy osób używających atramentów do rysunków. Na jednym ze zdjęć możecie zobaczyć, jak dobrze ten kolor wygląda w połączeniu z dwoma innymi odcieniami R&K na jednym prostym szkicu. Atrament testowałam jak zwykle na Rhodii, ale wypróbowałam także jak sprawdzi się na Archie’s Calligraphy. Warto zaznaczyć, że nie jest to atrament, który nada się do kaligrafii – jak dla mnie jest zbyt rzadki i w zestawieniu z bardzo cienką i nieco drapiącą stalówką w mojej niewprawnej dłoni – tutaj Leonardt 256 – powoduje strzępienie papieru i zacieki. Atrament cechuje całkiem dobre cieniowanie i genialny przepływ. Długo wysycha, co widoczne było bardzo na kleksie, przy cienkiej stalówce jest nieco lepiej z tym parametrem. Wodoodporność jest kiepska, ale tutaj nie oczekiwałam że Helianthus będzie oporny na wodę. 

Parametry (na Rhodii): 

Nasycenie – dobre

Cieniowanie – dobre

Przepływ – bardzo dobry

Przebijanie – brak

Strzępienia – brak

Wysychanie – długie (>20s)

Wodoodporność – brak

Podsumowanie

Helianthus to piękny atrament dla odważnych – żółć jest bardzo intensywna i żywa. Cenię atramenty Rohrer & Klingner za ich jakość, przy jednoczesnej bardzo niskiej cenie. Helianthus nie jest standardowym kolorem do codziennego pisania, ale z pewnością ciekawym i wartym wypróbowania.

Na zakończenie chciałam podziękować sklepowi Appelboom za dostarczenie atramentu do testu.