Delta

Delta Amerigo Vespucci – test

delta_amerigo_vespucci_sm-21Piór poświęconych znanym odkrywcom jest wiele, jednak jest to tak wdzięczna tematyka, że równocześnie bogactwo nawiązań jest na tyle duże iż każde z piór jest zupełnie inne od pozostałych. Tak jest również z tytułowym piórem, które poświęcono poszukiwaczowi alternatywnej drogi do Indii, a także osobie, która w dużej mierze przyczyniła się do eksploracji sporej części wybrzeży Ameryki Południowej. Nazwisko odkrywcy nosi także statek włoskiej Marynarki Wojennej. To właśnie z drewna użytego na statku wykonano częściowo pióro, co zresztą potwierdza stosowny certyfikat.

Pióro dociera do nas w ogromnym kartonowym opakowaniu, które informuje nas, że jego zawartość odbiega od utartych standardów. I tak jest w rzeczywistości, gdyż wewnątrz odnajdziemy jeszcze jedno kartonowe opakowanie, a w jego wnętrzu właściwe drewniane pudełko. Być może należało by raczej użyć słowa „skrzynia”, a nie pudełko, gdyż jest ono pokaźnych rozmiarów. Na wieku umocowano kawałek przezroczystego tworzywa, pod którym umieszczono grafikę z logo producenta, oznaczeniem modelu, oraz stosownymi herbami.

delta_amerigo_vespucci_sm-1

delta_amerigo_vespucci_sm-2

delta_amerigo_vespucci_sm-3

delta_amerigo_vespucci_sm-20

delta_amerigo_vespucci_sm-19

Delta Amerigo Vespucci – gabaryty i waga:

  • pióro zamknięte: 142,5mm
  • pióro otwarte: 128mm
  • skuwka (długość): 62mm
  • średnica skuwki: 17mm
  • średnica korpusu: 15mm
  • waga: 39g

Wnętrze pudełka wyściela kremowy materiał. W „kieszonce” na wieku odnajdziemy wszystkie stosowne ulotki, instrukcje i certyfikaty. Producent dołączył również buteleczkę atramentu. Tym co jednak najbardziej nas interesuje, jest pióro wieczne. Do testu została dostarczona wersja oznaczona jako 1K. W dosyć enigmatycznym systemie identyfikacji producenta, oznacza to pióro z korpusem w kolorze czarnym oraz metalowymi wykończeniami wykonanymi ze srebra sterling (stosowną próbę odnajdziemy zresztą na medalu wieńczącym skuwkę). Elementy metalowe są zresztą poddawane specjalnym zabiegom, które mają je postarzyć wizualnie. Najmocniej jest to widoczne właśnie na medalu umieszczonym na skuwce. Przedstawia on żaglowiec na wzburzonych wodach oceanu. Element ten prezentuje się doskonale. Drewniany element skuwki oprawiony został w srebrne oraz czarne pierścienie, dzięki czemu skuwka wygląda bardzo interesująco. O drewnie należy jeszcze wspomnieć, że jego wykończenie stoi na bardzo wysokim poziomie. Jego powierzchnia jest niezwykle przyjemna w dotyku – można powiedzieć, że przypomina ona bardziej atłas niż twardy materiał. Producent nie podaje, czy jest to zasługa gatunku drewna, czy też jakiś specjalnych zabiegów, jednak trzeba przyznać, że o ile nie jestem wielkim miłośnikiem piór (czy też ich elementów) wykonanych z drewna, to w tym przypadku bardzo przypadł mi ten materiał do gustu.

Niespecjalnie podoba mi się klip. Ma on nawiązywać na motywów marynistycznych, jednak widziany zwłaszcza z profilu wydaje mi się trochę przyciężki. Ma swój urok, ale jednak wolałbym chyba trochę zmodyfikowany projekt. Jest on całkiem elastyczny dzięki czemu korzystanie z niego jest wygodne.

delta_amerigo_vespucci_sm-4

delta_amerigo_vespucci_sm-5

delta_amerigo_vespucci_sm-6

delta_amerigo_vespucci_sm-7

delta_amerigo_vespucci_sm-8

delta_amerigo_vespucci_sm-9

delta_amerigo_vespucci_sm-11Korpus (jak zresztą i całe pióro) jest dosyć pokaźnych rozmiarów. Pióro trzyma się bardzo wygodnie. Jest ono zresztą dobrze wyważone. Sytuacja ta jednak zmienia się po założeniu skuwki na tył korpusu. Wtedy wyważenie pióra ulega zachwianiu i stalówka ewidentnie się podnosi, gdyż ciężka skuwka je przeważa Sama skuwka zresztą raczej słabo trzyma się korpusu i to do tego stopnia, że raczej trudno mówić o możliwości jej zakładania. Niemniej samo pióro jest na tyle duże, że moim zdaniem nie ma absolutnie żadnej potrzeby jej zakładania na tył korpusu. Żywica w kolorze czarnym robi dobre wrażenie. Klasyczny design wzbogacony elementem, który bardzo, ale to bardzo lubię. Mowa o grawerunku umieszczonym na korpusie, który zawiera oznaczenie producenta, a także informację o tym iż jest to edycja limitowana (w przypadku modelu 1K jest to 931 egzemplarzy). Grawerunek taki kojarzony jest najczęściej z klasycznymi piórami, o których często mówi się „vintage”, gdyż producenci z biegiem lat zrezygnowali w znaczącej mierze z umieszczania tego elementu. Tak więc poczytuję to za duży plus. Korpus otrzymał także wydatny pierścień, na którym wygrawerowano imię i nazwisko odkrywcy. Głębokość grawerunku jest spora, a jakość wykonania bardzo dobra. Byłem ciekaw tego elementu oraz tego jak wypadnie on w dużym powiększeniu, gdyż często tego typu zdobienia prezentują się atrakcyjnie dopóki nie spoglądamy na nie przez lupę. Tutaj nawet z lupą (bądź obiektywem macro) wszystko jest tak jak powinno być.

delta_amerigo_vespucci_sm-10

delta_amerigo_vespucci_sm-12

delta_amerigo_vespucci_sm-13

delta_amerigo_vespucci_sm-14

delta_amerigo_vespucci_sm-15

delta_amerigo_vespucci_sm-16

delta_amerigo_vespucci_sm-17

delta_amerigo_vespucci_sm-18Jeżeli chodzi o kwestie związane z zasilaniem pióra, to możliwe są dwa rozwiązania. Możemy stosować naboje bądź konwerter. Na duży plus moim zdaniem należy zaliczyć fakt, że konwerter jest wkręcany w sekcję. Atrament jest podawany na papier poprzez wykonaną z 18 karatowego złota stalówkę. Prezentuje się ona bardzo okazale, a pokrywający ją wzór wykonany jest w mojej ocenie wzorowo. Nawet przy bardzo dużych powiększeniach jakość wykonania zdobień robi duże wrażenie. Co więcej – producent podaje w swoich materiałach, że możliwe jest zamówienie stalówki w następujących rozmiarach szerokości kreślonej linii: EEF-EF-F-M-B-OM-BB-OB-OBB-STUB. Trzeba przyznać, że w porównaniu do często z roku na rok ograniczanej palety stalówek u niektórych producentów, taki wybór robi wrażenie.

Walory piśmiennicze pióra moim zdaniem stoją na bardzo wysokim poziomie. Stalówka sunie po papierze gładko, lecz z pewnym „aksamitnym” oporem. Wrażenie jest bardzo dobre. Rozsądnie jest także dobrana ilość podawanego atramentu. Jest go umiarkowana ilość, która sprawia, że pisany przez nas tekst wysycha szybko, ale nie mamy wrażenia „suchego” pióra. Wraz z większym dociskiem stalówki do papieru możliwe jest uzyskanie szerszej linii, jednak nacisk wymagany do tego celu jest na tyle duży, że podejrzewam iż mało kto będzie z niego korzystał. Zdecydowanie nie jest to stalówka nawet semi-flex. W każdym bądź razie jest to to, czego możemy się spodziewać po dobrej jakości stalówce, którą wykonano z 18 karatowego złota.

delta_pen_prsm-1

delta_pen_prsm-2

delta_pen_prsm-3

delta_pen_prsm-4

delta_pen_prsm-5

delta_pen_prsm-6

Podsumowanie:

Z pewnością pióro prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Niebanalny design oraz doskonałe wykonanie sprawiają, że pióro to jest bardzo atrakcyjną propozycją. Także jakość materiałów oraz kolorystyka powodują, że wyrób ten wygląda efektownie i reprezentacyjnie, dzięki czemu może stać się narzędziem wykorzystywanym nie tylko przy sporządzaniu niezobowiązujących notatek, ale i może być używane w czasie oficjalnych spotkań (myślę, że będzie dyskretnie przyciągać wzrok naszych rozmówców, których będzie intrygowała kwestia „cóż to za niezwykłego pióra używamy”). Za model Amerigo Vespucci przyjdzie nam zapłacić w sklepie około 3200zł. Pióro prezentuje bardzo dobre właściwości piśmiennicze, a suma tych wszystkich plusów sprawia, że to piękne pióro mogę bez wahania polecić.

Podziękowania dla firmy INNER – TOMAR S. C. będącej dystrybutorem marki Delta za dostarczenie pióra do testu.

Dodaj komentarz