Manufaktura Zenith obchodzi kolejną okrągłą rocznicę założenia – tym razem już 150. Oczywiście model nie mógł być poświęcony nikomu innemu jak założycielowi firmy, a mianowicie Georges’owi Favre-Jacot’owi, który zimą 1864 roku w Le Locle podjął starania mające na celu założenie manufaktury. W kolejnym roku, firma działała już w pełnym tego słowa znaczeniu. Od samego początku instytucja ta skupiała najlepszych zegarmistrzów z okolicy. Była także jedną z pierwszych, które rozpoczęły korzystanie z dobrodziejstw energii elektrycznej. Na przestrzeni lat, firma z wymiaru lokalnego przeniosła się na arenę międzynarodową, gdzie do dziś jest jednym z wiodących producentów zegarków.
Prosta i elegancka w formie koperta została wykonana z 18 karatowego różowego złota. Mierzy ona 45mm średnicy oraz 14,35mm wysokości. Z jej prawej strony umieszczono sporą, ozdobioną logiem producenta koronkę. Wąski pierścień lunety został wypełniony wypukłym szkłem szafirowym, które pokryto powłoką antyrefleksyjną. Tego samego rodzaju szkła użyto jako transparentnego wypełnienia dekla.
Wewnątrz koperty umieszczono ręcznie nakręcany manufakturowy kaliber El Primero 4810. Pracuje on z częstotliwością 5Hz (36000VpH), co gwarantuje wysoką dokładność wskazań. Rezerwa chodu wynosi 50 godzin. Na szczególną uwagę zasługuje wysoka złożoność werku, który dodatkowo wyposażony jest w przekładnię łańcuchową, która zapewnia możliwie najbardziej optymalne przekazanie energii zmagazynowanej w sprężynie naciągowej. Mechanizm składa się z 222 części oraz dodatkowych 575 komponentów wchodzących w skład wspomnianej przekładni łańcuchowej. Przy całym skomplikowaniu, jego wymiary wynoszą jedynie 37mm średnicy oraz 5,90mm wysokości.
Tarcza posiada w znacznej mierze strukturę otwartą. Głównym wyeksponowanym elementem jest właśnie przekładania łańcuchowa oraz dwa mostki, które utrzymują ją w pożądanej pozycji. Przekładnia ta stała się w pewnym sensie znakiem rozpoznawczym kolekcji Academy, która zawiera najwybitniejsze kreacje zegarmistrzowskie tego producenta. Pozostały fragment cyferblatu utrzymany został w srebrzystej kolorystyce, a sama powierzchnia została wykonana jako lekko porowata. Nadaje to jej ciekawego wyglądu. Z całością kontrastują złote nakładane indeksy oraz tarcza sekundnika czy też wskaźnik rezerwy chodu. Tarczę okala delikatna podziałka minutowa. W koncept cyferblatu jak i zegarka bardzo dobrze wpisują się proste i wydatne niebieskie wskazówki.
Zegarek jest oferowany na brązowym pasku ze skóry aligatora, który wyposażono w potrójne zapięcie motylkowe wykonane z 18 karatowego różowego złota. Czasomierz ten jest edycją limitowaną na którą składa się 150 wyprodukowanych egzemplarzy.