Glycine

Glycine Airman Double Twelve – recenzja

glycine_airman_double_twelve_sm-2Modeli Airman na łamach Zegarki i Pióra pojawiło się już sporo. Tym razem mam możliwość zaprezentować kolejną nowość w tej kolekcji, a mianowicie „podwójną 12’tkę”. Nazwa wzięła się od zdublowania indeksów godzinowych na cyferblacie oraz obrotowym, zewnętrznym pierścieniu. W obu przypadkach skala ta została opracowana w systemie 12 godzinnym.

O kształcie koperty nie ma sensu pisać po raz wtóry. Jeżeli interesują Was te informacje, to zapraszam do zapoznania się z recenzjami innych modeli – w tym wg. mnie faworyta wśród zaprezentowanych w tym roku nowości w tej kolekcji, czyli DC4. Koronki, krój czcionek na pierścieniu lunety, a także wiele innych elementów jest tożsamych w innymi wariantami modelu Airman. Czy to źle? Moim zdaniem nie. Zegarki te są w mojej ocenie bardzo praktyczne jak i wygodne w użytkowaniu, więc zgodnie z przysłowiem „sprawdzonych rozwiązań się nie zmienia” jest to słuszne posunięcie.

glycine_airman_double_twelve_sm-3

glycine_airman_double_twelve_sm-1

glycine_airman_double_twelve_sm-5

glycine_airman_double_twelve_sm-6

glycine_airman_double_twelve_sm-7Główne zmiany w Double Twelve, to przygotowany do wskazywania czasu w systemie 12 godzinnym (oraz bez wskazówki GMT) kaliber GL 224 z automatycznym naciągiem sprężyny oraz design cyferblatu (o idącym w ślad za nim pierścieniu lunety już wspomniałem). Radialnie rozmieszczone indeksy godzinowe poprzedzają skalę minutową. Tę ostatnią uzupełniają wykonane z substancji luminescencyjnej zdublowane indeksy godzinowe.

Czasomierz dostarczony do zdjęć i recenzji posiadał cyferblat w kolorze czarnym, jednak producent oferuje także tarcze w innych kolorach. Czytelność i prezencja testowanego zegarka stoją jak zawsze w przypadku modeli Airman, na wysokim poziomie. Całość jest niezwykle przejrzysta, dzięki czemu odczytanie bieżącego czasu jest niezwykle łatwe.

glycine_airman_double_twelve_sm-8

glycine_airman_double_twelve_sm-9

glycine_airman_double_twelve_sm-10

glycine_airman_double_twelve_sm-11

glycine_airman_double_twelve_sm-12Ponad cyferblatem przesuwają się stosunkowo szerokie i proste w kształcie wskazówki, które również otrzymały wypełnienie z materiału luminescencyjnego. W połączeniu z ciemną tarczą, prezentują się one bardzo okazale. Zwłaszcza w słabym świetle ich połyskująca powierzchnia wygląda niezwykle ciekawie. Jeżeli chodzi o siłę z jaką świecą elementy pokryte materiałem luminescencyjnym, to nie jest ona zbyt duża (mam tutaj na myśli zwłaszcza indeksy na tarczy). Nie powoduje to jednak większych problemów z odczytaniem czasu w słabszych warunkach oświetleniowych, gdyż wspomniane połyskujące powierzchnie wskazówek niejako wspomagają czytelność w opisanych powyżej warunkach.

glycine_airman_double_twelve_sm-14

glycine_airman_double_twelve_sm-15

glycine_airman_double_twelve_sm-16

glycine_airman_double_twelve_sm-17

glycine_airman_double_twelve_sm-19

glycine_airman_double_twelve_sm-20

glycine_airman_double_twelve_sm-21Double Twelve to z pewnością ciekawy model w kolekcji Ariman, chociaż wciąż będę utrzymywał zdanie, że najciekawsza premiera tego roku w tej linii to DC4. Double Twelve jest jednak niewątpliwie warty rozważenia, jeżeli ktoś planuje zakup czasomierza z kolekcji Airman firmy Glycine.

Zegarek do recenzji dostarczyła firma Morwa – będąca dystrybutorem zegarków marki Glycine w Polsce.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s