Atramentów żelazowo-galusowych w kolorze zielonym nie ma na naszym rynku zbyt wiele. Jest to zresztą doskonały powód by przyjrzeć się produktowi firmy KWZ Ink o nazwie Zielony #4.
Butelka:
Atramenty KWZ Ink są oferowane w szklanych butelkach o pojemności 60ml. Być może nie są to najbardziej urodziwe kałamarze na rynku, ale mają swój ciekawy i indywidualny, lekko „apteczny” klimat. Zresztą firma sama podkreśla, że wybór butelek był podyktowany przede wszystkim zapewnieniem maksymalnie dużej szczelności, z uwagi na fakt, że firma oferuje także atramenty żelazowo-galusowe, w przypadku których szczelność kałamarza jest jedną z ważniejszych kwestii.
Prosta i czytelna etykieta, zawierająca dodatkowo próbkę koloru zawartego w butelce bardzo mi się podoba. Całość faktycznie kojarzy się z lekarstwem robionym na zamówienie przez aptekarza, ale dzięki temu zachowany jest klimat hasła zawartego na etykiecie, a które brzmi „handmade fountain pen ink”. Myślę, że doceniło i doceni to jeszcze wiele osób, które lubią wyroby, w które twórca tchnął swoje zaangażowanie. W tym przypadku nie ma się wrażenia, że nasza butelka pochodzi spośród tysięcy innych wyprodukowanych przez maszyny w ciągu jednej godziny.
Kolor przypomina świerkowe szpilki. Odcień nie jest zbyt ciepły, ale i nie jest przesadnie nasycony chłodnymi akcentami, które powoduje domieszka barwy niebieskiej. Produkt ten nie zaskakuje zbytnio swoim odcieniem. Myślę, że dla osoby szukającej stonowanego, nie wyróżniającego się zbytnio, ale jednak wodoodpornego atramentu, będzie to naprawdę dobra propozycja.
Nie zauważyłem problemów ze strzępieniem czy przebijaniem. Także prędkość wysychania jest umiarkowanie szybka.
Jeżeli chodzi o cieniowanie to jest ono dobre, aczkolwiek nie wyróżnia się szczególnie. Podobnie jest z przepływem. Z atramentem nie miałem żadnego problemu, lecz pod kątem nawilżania stalówki miałem wrażenie, że jest słabiej aniżeli w niektórych atramentach (chociażby w porównaniu do KWZ Ink Turkus Galusowy). Ma się wrażenie bardziej suchego prowadzenia stalówki po powierzchni papieru.
Wodoodporność jest podobna jak w innych atramentach żelazowo-galusowych firmy KWZ Ink, czyli woda wypłukuje jedynie barwnik, natomiast na papierze zostaje ciemnoszara baza, która umożliwia bezproblemowe odczytanie napisanego przez nas tekstu.
Żelozowo-galusowy wariant atramentu Zielony #4 to solidna propozycja inkaustu o zielonym kolorze i całkiem niezłej wodoodporności. Atrament ten jednak nie wyróżnia się szczególnie ani kolorem, ani też właściwościami, które owszem, są dobre, lecz trudno równocześnie napisać o nich jako o ponadprzeciętnych.
Na zakończenie chciałem podziękować firmie KWZ Ink za dostarczenie próbki atramentu do testu.
Kategorie: ATRAMENTY, KWZ Ink, TESTY, Testy atramentów