Firma Lamy jest znana przede wszystkim z produkcji tanich, ale bardzo dobrych jakościowo i sprawdzających się w każdych warunkach przyborów piśmienniczych. Kolekcje takie jak Safari czy Al-Star podbiły serca ogromnej ilości osób, które szybko stały się klientami, a w wielu przypadkach także kolekcjonerami tych ciekawych produktów. Oczywiście firma produkowała i wciąż produkuje także modele droższe (jak model 2000 czy też Imporium). Pojawienie się modelu Dialog 3 na rynku było dla mnie pewnym zaskoczeniem. Dlaczego?
Firma Lamy zawsze stawiała na prostotę. Nowy model nie odbiega formą od tego założenia, jednak pióra z wysuwaną stalówką należą do konstrukcji niewątpliwie skomplikowanych. Trzeba opracować mechanizm, dzięki któremu możemy uzyskać dostęp do systemu zasilania, a którym również wysuniemy oraz schowamy stalówkę. Całość trzeba jeszcze wzbogacić o zasuwkę, która zapobiegnie wysychaniu stalówki, gdy pióro nie jest używane. Trzeba zrealizować kilka funkcji w obrębie jednego mechanizmu. Jednak może zacznijmy od początku…
Pióro oferowane jest w białym kartonowym opakowaniu, wewnątrz którego odnajdziemy czarne pudełko, znacznie odbiegające od ekonomicznych opakowań, do których zdążyliśmy się przyzwyczaić w przypadku produktów firmy Lamy. Pudełko jest eleganckie, a jego forma ładnie podkreśla umocowane w jego wnętrzu pióro. Materiały są wysokiej jakości. Całość prezentuje się świetnie i bardzo efektownie.
Dostarczone pióro zostało pokryte lakierem o nazwie „pianoblack”. Jak nietrudno się domyśleć, jest ma on kolor czarny i zapewnia wysoki połysk. Prosta forma została zaprojektowana przez Franco Clivio. Pióro ma kształt przypominający trochę pocisk, a trochę cygaro. Całość uzupełnia równie minimalistyczny w kształcie klip. Jest on niezbyt elastyczny, ale zachowuje swoją funkcjonalność.
Wymiary i waga pióra:
- długość pióra: 139,5mm
- średnica: 14mm
- waga: 47g
Na korpusie umieszczono także dwie jaśniejsze linie oraz logo producenta. Poza efektem dekoracyjnym, mają one także aspekt użytkowy. Aby zmontować pióro po rozkręceniu korpusu, należy rozpocząć jego skręcanie od położenia, w którym linie na korpusie zgrywają się ze sobą. Ogólnie podstawowe rozkręcanie i skręcanie pióra oraz jego tankowanie jest proste i efektywne. Pióro możemy zasilać za pomocą firmowych naboi bądź dołączonego konwertera (Lamy Z26). Przy pomocy tego ostatniego możemy pióro napełnić na dwa sposoby. Pierwszy z nich to oczywiście wyjęcie samego tłoczka i napełnienie go bezpośrednio z kałamarza, po czym wkładamy konwerter spowrotem do pióra. Druga możliwość to wykręcenie zasadniczego wnętrza pióra, po czym umieszczamy wspomniany zespół elementów w kałamarzu i przeprowadzamy napełnianie jak w przypadku każdego innego pióra wyposażonego w konwerter. Ogólnie tak jak wspomniano – proste i szybkie. Po dłuższemu przyglądaniu się temu mechanizmowi dostrzegłem tylko jedną niedogodność zastosowanych rozwiązań. Otóż jeżeli nie dokręcimy porządnie do siebie części korpusu, bądź po rozkręceniu pióra wypchniemy niechcący stalówkę, to może się okazać, że przez to częściowemu otwarciu ulegnie zasuwka stalówki i pióro nie będzie się domykało poprawnie. Przywrócenie odpowiedniego położenia wymaga później chwili „zabawy z materią”. Nie jest to uciążliwe, ale „zdarza się”.
Jeżeli chodzi o zastosowaną stalówkę, to została ona wykonana z 14 karatowego złota. W testowym egzemplarzu ma ona szerokość M, ale można zamówić równie dobrze EF, F, B, OM bądź OB. Wybór jak widać całkiem spory. Stalówka jest dwukolorowa. Jak pisze? Nie umożliwia ona co prawda dużej rozpiętości szerokości podczas zmiany siły docisku, lesz pisze doskonale. Sunie gładko i z pewną przyjemną dozą „aksamitu”. Ciecz jest podawana bardzo sprawnie. Pod kątem wyważenia jest całkiem nieźle, chociaż trzeba lubić pisanie dosyć długim, a przy tym stosunkowo ciężkim piórem.
Lamy Dialog 3 to bardzo dobrze wykonane pióro. Wysokiej jakości materiały, dbałość o detale oraz złota stalówką (w dodatku chowana) muszą swoje kosztować. I tu znowu okazuje się, że cena jest całkiem przystępna. Za pióro przyjdzie nam zapłacić około 1100-1200zł, co jest bardzo rozsądną ceną. Zdarza się, że podobne pióra potrafią kosztować kilka razy tyle. Dlatego model Dialog 3 firmy Lamy to moim zdaniem dobra i rozsądna propozycja ciekawego pióra wiecznego, które odbiega od wielu klasycznych wzorców. To bardzo dobre pióro, które oczywiście polecam.
Na zakończenie chciałem podziękować firmie PrimeLine, która jest dystrybutorem produktów firmy Lamy w Polsce za przekazanie pióra do testu.
Kategorie: Lamy, PIÓRA WIECZNE, TESTY, Testy piór
Mąż mojej przyjaciółki ma to pióro, więc mogłam nim trochę popisać. Pisze rewelacyjnie. Miękko i lekko, coś wspaniałego. Niestety, pióro wygląda – jak dla mnie – okropnie jak pocisk do dubeltówki. No i ta wysuwana stalówka. Brzydkie i mało eleganckie pióra, według mnie, ale pisze naprawdę świetnie…
Dzień Dobry
Cenię sobie firmę Lamy za innowacyjność i poszukiwanie ciekawych, futurystycznych acz kompletnych i stylowych rozwiązań. Pióro mocno mnie intryguje, nie mogłam przekonać się do modelu 2000 a dziś to pióro ze stalówką BB jest moim ulubionym. Myślę też o modelu Dialog, ale mam jedno pytanie odnośnie grubości miejsca odpowiadającemu sekcji. Czy jest ona wygodna? Przykładem jest Pelikan m800, który ze względu na szerokość sekcji był dla mnie niewygodny w użytkowaniu.
Dziękuję za test, po raz kolejny restowane pióro trafia na moją listę zakupów.
Pozdrawiam serdecznie
Pytanie dotyczy bardzo indywidualnej kwestii – każdy ma nieco inny chwyt pióra i inne preferencje. Dla mnie pióro nie było niewygodne, ale klasyczne rozwiązania ze skuwką są wygodniejsze w trzymaniu (głownie przez klips). To fajne pióro, ale ja jednak na dłuższą metę wybrałbym co innego 🙂 Z bezskuwkowych konstrukcji zdecydowanie wybrałbym jednak Visconti Pininfarina – cena inna, ale to też inne materiały i inne (moim zdaniem lepsze) rozwiązania 🙂
Bardzo dziękuję za wyczerpującą wiadomość. Zatem, przed zakupem Dialog 3 najpierw sprawdzę. Rzeczywiście, w całym tym zamieszaniu zapomniałam o Visconti a to chyba czarny koń wyścigu piór bez skuwek! Bo pojedynek nie tyczy tylko Pilota capless i Lamy Dialog 3. Powinnam wrócić do Pana testu pióra Visconti. Bardzo dziękuję za przypomnienie tego pióra.