Diamine to atramenty, których paleta kolorystyczna cieszy każdego pióromaniaka. Tym razem trafił w nasze ręce Salamander. Ten odcień zieleni nazwałabym brudnozielonym – trochę szarości w połączeniu z niezbyt intensywną zielenią.
Pióro: Lamy Logo „M”
Papier: Rhodia DotPad
Atrament Diamine Salamander
Opakowanie:
Atrament zapakowano w kartonowe czarne pudełeczko, z naniesionymi złotymi napisami. Ostatnio opakowania Diamine przeszły sporą metamorfozę, znacznie na tym zyskując. Nowy design zdecydowanie bardziej mi odpowiada. Opakowania są dużo ciekawsze i eleganckie.
Butelka:
80ml butelka zmieniła w ostatnim czasie swój wygląd – obecnie górną część szklanej buteleczki pokryto zaokrąglonymi wypustkami. Zmieniono również czarno-białą etykietkę na nieco bogatszą, czarną, ze złotymi napisami i naniesionym prostokątem z odcieniem atramentu. Jak dla mnie zmiana bardzo na plus.
Atrament:
Nasycenie: dobre
Strzępienie: brak
Przebijanie: niewielkie
Cieniowanie: dobre
Przepływ: dobry
Wysychanie: długie (15-20s)
Wodoodporność: słaba
Atrament zaskoczył mnie bardzo, bo gdy zaczynałam test to kompletnie mi się nie podobał – niezbyt obficie dawkowany, dawał słabo nasycony, szarawy odcień zieleni. Po naniesieniu nieco mokrzejszej warstwy kolor staje się wyraźniejszy i nieco bardziej przypomina odcień khaki. W piórze zaś sprawował się dobrze i uzyskana barwa mnie osobiście bardzo odpowiada.
Parametry też są dobre, no może poza wysychaniem, które na Rhodii było długie (15 do nawet >20s). Przepływ jest dobry, przynajmniej w Lamy ze stalówką M, atrament wydaje się dosyć mokry. Cieniuje również dobrze, nasycenie zaś opisałabym jako średnio-dobre/dobre, w zależności od użytego papieru i stalówki.
Strzępienia nie zauważyłam, natomiast przy nieco grubszej kresce widoczne jest niewielkie przebijanie.
Wodoodporność jest słaba – mocniej naniesione kreski sa widoczne po zalaniu wodą, natomiast cienka próbka pisma rozmywa się, pozostawiając szaro-zielonkawe smugi.
Podsumowanie:
Salamander to ciekawy atrament, do którego z pewnością wrócę. Zaskoczył mnie pozytywnie podczas pisania. Parametry, poza wysychaniem i wodoodpornością również zachęcają do przetestowania. Cena za butelkę to ok. 40 zł, za 80 ml atramentu w ładnej szklanej butelce. Dla mnie to dobra propozycja.
Na zakończenie chciałam podziękować sklepowi La Couronne du Comte za przekazanie atramentu do testu.
Kategorie: ATRAMENTY, Diamine, TESTY, Testy atramentów