Drugim z czasomierzy firmy Visconti, które do nas trafiły jest Opera GMT Blue. Swą stylistyką nawiązuje bardzo mocno do opisywanego poprzednio modelu Opera Orange, jednak poprzez dodanie wskazania drugiej strefy czasowej, cyferblat wygląda na nieco pełniejszy. Opera GMT stanowi także interesujące uzupełnienie kolekcji Opera, która zalicza się do flagowych kolekcji tego włoskiego producenta.

Wykonana ze stali nierdzewnej koperta również mierzy 43,5mm średnicy, jednak co ciekawe, całość jest nieco niższa od modelu nie posiadającego modułu GMT. W tym wypadku wysokość to 14,4mm wysokości zamiast 14,9mm w modelu nazwanym roboczo „Time Only” (czyli np. wspomniany Opera Orange). Powierzchnia koperty także posiada płaszczyzny szczotkowane oraz polerowane na wysoki połysk. Identyczna jest także wodoodporność oszacowana przez producenta na poziomie 5ATM. Główna koronka służąca do regulacji wskazań bieżącej godziny znajduje się na godzinie 4, jednak na godzinie 2 pojawiła się dodatkowa koronka, dzięki której możemy dokonać zmiany ustawień dla drugiej strefy czasowej. Szkieletowane uszy nadają ciekawego i niepowtarzalnego detalu. Na pełnym, stalowym deklu umieszczono kilka podstawowych informacji o zegarku oraz nazwę i kraj producenta.

Tarcza posiada właściwie identyczną strukturę jak w modelu Opera Orange. W związku z dodaniem wskazania GMT kilka elementów musiało jednak ulec zmianie. Zamiast podziałki typu „railroad” pojawiły się nazwy najważniejszych, reprezentatywnych dla odpowiednich stref czasowych miast. Karbowany pierścień dookoła zasadniczej sub-tarczy otrzymał 24 godzinną podziałkę także związaną ze wskazaniem GMT. Okno datownika znajdujące się na godzinie 6 zostało pomniejszone, jednak w tym przypadku wygląda jak trzeci element podtrzymujący centralną część cyferblatu. Elementy na godzinie 2 i 10 oczywiście pozostawiono jako charakterystyczne elementy całej konstrukcji. Wszystkie elementy w obrębie cyferblatu zostały wykonane starannie i nawet pod dużym powiększeniem ciężko dopatrzeć się jakichkolwiek uchybień. To bardzo ważne, jeżeli chce się wchodzić na nowe rynki i myślę, że pod tym względem Visconti sztuka ta się udała.

Pomimo rozbudowanej struktury tarczy oraz umieszczenia w jej obrębie dodatkowych elementów, czytelność wskazania bieżącego czasu została zachowana. Z pewnością jest to zasługa faktu, że wskazanie aktualnej godziny realizowane jest na centralnej sub-tarczy, posiadającej jednolite tło.

Zastosowany mechanizm z automatycznym naciągiem sprężyny to Sellita SW330. Konstrukcja ta pracuje z częstotliwością chodu wynoszącą 28800VpH i jest łożyskowana jest za pomocą 25 kamieni. Rezerwa chodu wynosi 42 godziny.

Czasomierz jest oferowany w komplecie z niebieskim skórzanym paskiem, którego powierzchnia stylizowana jest na wzór skóry krokodyla.

Podsumowanie:

Opera GMT Blue to podobnie niesztampowy, ciekawy i dobrze wykonany czasomierz. Wyceniony został na kwotę 3290 Euro, więc nie jest to zegarek tani. Producent zaznacza jednak, że jest to referencja dla dystrybutorów oraz żeby w sprawie cen, kontraktować się bezpośrednio z dystrybutorami. Pomijając czynnik ekonomiczny, zegarek polecam, gdyż jest on z pewnością bardzo ciekawy. Posiada wiele interesujących detali oraz rozwiązań, których raczej nie znajdziemy w produktach konkurencji. Rozbudowana topografia tarczy oglądana przez bardzo wypukłe szkło szafirowe wygląda naprawdę atrakcyjnie.

Podziękowania dla firmy INNER – TOMAR S. C. będącej dystrybutorem marki Visconti za dostarczenie zegarka do testu.