Firmę Pineider można z pewnością uznać za jedną z najbardziej innowacyjnych, jeżeli chodzi o materiały i stylistykę – liczne projekty zaprezentowane w ostatnich latach potwierdzają taką tezę. Nie inaczej jest z modelem o nazwie Psycho.

Całość zapakowana jest w efektowne kartonowe opakowanie z tłoczonymi logo firmy. Wewnątrz znajdziemy bardzo oryginalne pudełko, które przypomina niewielki sekretarzyk. Wyposażony on został w dwie buteleczki atramentu, końcówkę umożliwiającą tankowanie pióra nawet z bardzo głębokich kałamarzy, kałamarz podróżny oraz zestaw papeterii. Trzeba przyznać, że tak kompleksowego wyposażenia pudełka już dawno nie widzieliśmy.

Wykonane ze srebra próby 925 skuwka i korpus pióra prezentują się niesamowicie. Niczym rzeźba z muzeum sprawiają, że odbiorca zastanawia się jak w ogóle możliwe było stworzenie tak skomplikowanej struktury. Dokonano tego dzięki technice nanofuzji – metodzie odlewniczej w której wykorzystywane jest niezwykle wysokie ciśnienie. Elementy metalowe pokryto warstwą palladu, który nie tylko zwiększa połyskliwość powierzchni, ale i zabezpiecza ją przed patyną tak charakterystyczną dla srebra.

Pióro w liczbach:

• długość pióra zamkniętego: 141mm
• długość pióra otwartego: 126,2mm
• długość skuwki: 63,8mm
• średnica skuwki: 15,8mm
• średnica korpusu: 13mm

Pióro jest niezwykle wygodne podczas trzymania – rozdrobnienie struktury przestrzennej sprawia, że dłoń odbiera je w bardzo podobny sposób do pióra o tradycyjnym, walcowatym przekroju. Całość jest także dobrze wyważona. Skuwka domyka się samoistnie za sprawą magnesów – rozwiązanie to znane jest już z innych produktów firmy Pineider. System ten automatycznie pozycjonuje również skuwkę względem stalówki. Z pewnością jest to rozwiązanie nowoczesne, które jest niezwykle wygodne – zamykanie i otwieranie pióra jest błyskawiczne.

W piórze zamocowano stalówkę „Quill Nib” wykonaną z 14 karatowego złota:

Stalówka o nazwie Quill Nib, również nie należy do elementów zaprojektowanych w sposób konwencjonalny dla większości piór wiecznych. Wykonano ją z 14 karatowego złota i ma ona dosyć podłużny kształt. Dodatkowo dla zwiększenia elastyczności po obu stronach wykonano wcięcia, które intensywnie wpływają na elastyczność stalówki. Trzeba przyznać, że jest ona naprawdę miękka i sprężysta zarazem, a do mocnego rozgięcia skrzydełek wcale nie potrzeba wiele siły. Co ciekawe – całość została zaprojektowana tak, by dawać maksimum przyjemności podczas codziennego użytkowania, ale z założenia nie ma być to stalówka do kaligrafii. Wydaje się, że stalówka potrafi sporo, ale podczas mocniejszego ugięcia zaczyna przeszkadzać mocno wysunięty do przodu spływak, przez co muszę się tutaj zgodzić z założeniem projektantów. Stalówka jednak sunie gładko po papierze, pozostawiając za sobą soczystą linię – i to pomimo tego, że testowana stalówka miała szerokość F. Jest to bez wątpienia jedna z najlepszych stalówek F jakie miałem w ręku. Zasługuje ona na najwyższą notę.

Psycho zasilane jest za pomocą dołączonego do zestawu konwertera bądź naboi w rozmiarze tzw. „uniwersalnym”. Tytułowy model jest oczywiście edycją limitowaną. Producent przygotował po 88 zestawów każdego z dwóch wariantów kolorystycznych.

Podsumowanie:

Pineider Psycho to pióro bez wątpienia niezwykłe. Interesujące opakowanie, doskonałe materiały oraz ciekawa forma sprawiają, że jest to pióro z pewnością warte polecenia. Całości dopełnia również możliwość stania się posiadaczem jednego z tylko 88 egzemplarzy takiego pióra.

Podziękowania dla firmy INNER – TOMAR S. C. będącej dystrybutorem marki Pineider za dostarczenie pióra do recenzji.