Firma Sailor można powiedzieć, że przoduje we wprowadzaniu do sprzedaży atramentów będących krótkimi seriami, a które produkowane są dodatkowo w ograniczonej ilości. Gdy tylko nadarzyła się okazja by zakupić tytułowy atrament, nie wahałem się ani chwilę. Ciekawość wzięła górę – w końcu pomimo, że należy on do linii […]
Atramenty w kolorze żółtym należą do najrzadziej wybieranych spośród całej palety barw oferowanej przez producentów. Najczęściej jest to związane nie tylko z pewną frywolnością barwy, która nie nadaje się najlepiej do podpisywania ważnych dokumentów, co ze słabą czytelnością zapisanego przez nas tekstu. Po raczej średnich wrażeniach związanych z […]
Atrament ten jest o tyle ciekawy, że moim zdaniem nijak ma się on do użytego w nazwie wyrazu opisującego w nim jakąkolwiek zawartość szarości. Że purpura i fiolet – to rozumiem. Jednak szarością na pewno on nie jest. A czym jeszcze jest? Opakowanie: Atramenty z serii Kobe sprzedawane […]
Z jednej strony to atrament jakich wiele, z drugiej – jego kolor może się podobać, a dobre właściwości sprawiają, że można pomyśleć o jego zakupieniu. Przechodząc jednak do rzeczy… Opakowanie: Atramenty z serii Kobe sprzedawane są w kartonowym opakowaniu koloru czarnego. Na jego powierzchni umieszczono grafikę będącą wspólnym […]
Przeglądając kolekcję atramentów Nagasawa-Kobe, która produkowana jest przez firmę Sailor, nietrudno zauważyć, że sporą część oferty stanowią atramenty w kolorze zielonym. Paleta jest na tyle szeroka, że każdy może znaleźć coś dla siebie. Opakowanie: Atramenty z serii Kobe sprzedawane są w kartonowym opakowaniu koloru czarnego. Na jego powierzchni […]
Atramenty o jasnych kolorach są na tyle specyficzne, że są stosowane rzadko. Jasne barwy sprawiają, że nasze notatki często są niezbyt czytelne. Jak wypada tytułowy atrament i czy warto go zakupić? Opakowanie: Atramenty z serii Kobe sprzedawane są w kartonowym opakowaniu koloru czarnego. Na jego powierzchni umieszczono grafikę […]
Szczerze powiedziawszy, gdy zobaczyłem pierwszy test tego atramentu, nie porwał mnie. Gdyby nie fakt, że otrzymałem próbkę tego koloru, to pewnie nie miałbym okazji przyjrzeć mu się bliżej. Dlaczego? W kolekcji mam już kilka szarych atramentów, które w dodatku nie znajdują się na szczycie mojej piramidy preferencji. Niemniej […]
Zawsze lubiłem atramenty w kolorze zielonym, jednak często brakowało mi dla nich zastosowania. Po zakupie inkaustu z tytułowej serii, lecz opatrzonego numerem 49 zmieniło się to na dobre. Zieleń zaczęła być barwą dominującą wśród moich notatek. Równocześnie zacząłem myśleć o zakupie jeszcze ciemniejszej i bardziej „zgniłej” zieleni, co […]
Są takie atramenty, co do których żywimy bardzo duże nadzieje. Gdy po raz pierwszy zobaczyłem atrament z serii Kobe, który opatrzono numerem 49 to postanowiłem, że musi się on znaleźć w moim zbiorze. Po atramentach Sailora spodziewałem się również świetnych parametrów. Czy więc spełnił on pokładane w nim […]