Tudor

Tudor Heritage Ranger

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Zaprezentowany niedawno model Ranger, jest reedycją zegarka produkowanego w 1960 roku. Jednym z celów założonych przez projektantów było stworzenie wzoru, który łączyłby dawne idee czytelnego czasomierza przeznaczonego dla odkrywców dalekiej północy, z obecnie panującymi trendami. Czy to się udało? Poniekąd można powiedzieć, że tak.

Duch przeszłości został zachowany w wielu elementach, takich jak chociażby logo w kształcie róży Tudorów, które umieszczono na czarnej, matowej tarczy. Do modeli z lat 1950-1960 nawiązano poprzez zastosowanie wypukłego szafirowego szkła, chroniącego cyferblat. Czytelne indeksy pokryto materiałem luminescencyjnym, które w ciemności ma emitować światło w ciepłych odcieniach. Tej samej substancji użyto także do wypełnienia wskazówek, których kształt został zachowany względem pierwowzoru. W tym aspekcie jedyną różnicą jest kolor wskazówki sekundowej, która teraz jest czerwona.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Całość umieszczona została w kopercie o średnicy 41mm, która wykonana została ze stali nierdzewnej. Jej szczotkowana powierzchnia nadaje zegarkowi dodatkowej surowości. Z boku znajdziemy zakręcaną koronkę podobną do tej np z modelu Black Bay, która również została zwieńczona różą Tudorów. Prost, ostre krawędzie oraz przewiercone „na wylot” uszy bardzo dobrze komponują się z charakterem, który zamierzali osiągnąć projektanci. Producent deklaruje wodoodporność na poziomie 150m – nie jest to typowy zegarek przeznaczony do nurkowania, aczkolwiek jeżeli faktycznie miałby on być używany w trudnych warunkach to pewnie nie zaszkodziło by zwiększenie poziomu zabezpieczeń tak by osiągnąć 200m.

We wnętrzu koperty znajdziemy dobrze znany mechanizm ETA 2824 oferujący użytkownikowi 38 godzinową rezerwę chodu. Zegarek oferowany jest na bransolecie bądź jednym z dwóch pasków skórzanych – jednak niezależnie od wyboru, w komplecie znajduje się pasek materiałowy, którego kolorystyka nawiązuje w prostej linii do kamuflażu.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Foto: Materiały prasowe marki Tudor.

Muszę w tym miejscu wspomnieć o jednej rzeczy, która być może nie jest widoczna na pierwszy rzut oka. Mianowicie spoglądając na model sprzed prawie 50 lat i na obecny, mam wrażenie, że o ile charakter został zachowany, to proporcje nie mają się już tak dobrze. przy oglądaniu zegarka z profilu nie jest tak widoczne, jak przy spoglądaniu na nie z przodu. Widać wyraźnie, że powiększono średnicę głównej części koperty, a tym samym i pierścienia lunety, natomiast uszy są cieńsze niż w pierwowzorze. Niewielkie i cienkie uszy niestety średnio komponują się z resztą – zwłaszcza, że wąski pierścień lunety oznacza dużą powierzchnię tarczy, a to prowadzi do optycznego powiększenia zegarka. W tym miejscu mogę jedynie powiedzieć, że proporcje modelu na zdjęciu oznaczonego przez producenta modelu jako „1967” są znacznie lepsze i bądź co bądź, bardziej wyważone. Można powiedzieć, że są bliskie ideału. Nowy model jest dobry, ale szkoda, że nie zwrócono uwagi na ten mały, ale moim zdaniem bardzo istotny element zegarka.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s