Longines

Longines Column-Wheel Single Push-Piece Chronograph

Foto: Materiały prasowe firmy Longines

Foto: Materiały prasowe firmy Longines

Firma Longines zdążyła już przyzwyczaić swoich klientów do tego, że tym, co naprawdę dobrze się jej udaje, to łączenie tradycyjnych wzorców z wplecionymi nowoczesnymi elementami. Najnowszy model o przydługiej nazwie Column-Wheel Single Push-Piece Chronograph jest na to najlepszym dowodem.

Mierząca 41mm średnicy koperta, którą wykonano ze stali nierdzewnej, prezentuje w przeważającej części linie dosyć proste. Co prawda widać, że pomimo inspirowania się kopertami, w które wyposażano czasomierze już dłuższy czas temu, udało się jej nadać kształt przystający do produktów współczesnych. Rozsądny rozmiar, oraz proste kształty dobrze korelują z tym co dzieje się na tarczy. Nie trudno odgadnąć z nazwy zegarka, że pojedynczym przyciskiem umieszczonym wewnątrz koronki możemy obsługiwać funkcję stopera. Firma Longines jest zresztą jedną z nielicznych, która w tak dużej ilości produkuje tzw. „monopusher’y”, czyli właśnie stopery, w których start, stop oraz reset aktywujemy jednym przyciskiem. Co więcej – z pewnością jest w tym liderem w swoim segmencie cenowym. Wodoodporność wynosi 30 metrów.

Foto: Materiały prasowe firmy Longines

Foto: Materiały prasowe firmy Longines

Foto: Materiały prasowe firmy Longines

Foto: Materiały prasowe firmy Longines

Stosunkowo wąski pierścień lunety poszerza optycznie tarczę, którą chroni szkło szafirowe. Pokryto je kilkoma warstwami warstwy antyrefleksyjnej (producent nie zdradza jednak co wg. jego materiałów oznacza „kilka”). Pod szkłem na lakierowanej białej, lub matowej czarnej tarczy, odnajdziemy skalę tachymetru oraz dwie sub-tarcze umieszczone w układzie poziomym. Ta znajdująca się na godzinie 9 jest tzw. „małą sekundą”, natomiast na godzinie 3 umieszczono totalizator odmierzający czas w zakresie 30 minut podczas gdy uruchomiona jest funkcja stopera. Z tą funkcją współpracuje również centralnie osadzona wskazówka sekundowa. Obłe w formie wskazówki (godzinowa i minutowa) ciekawie komponują się z pozostałymi elementami. W wersji z czarnym cyferblatem są one rodowane, natomiast w wariancie z tarczą białą, są one barwione na kolor niebieski. Na godzinie 6 umieszczono okienko datownika – szkoda jedynie, że w przypadku wersji czarnej, nie zdecydowano się na wykonane w tym samym kolorze tło datownika. Krój czcionki informujący nas o tym kto zegarek wyprodukował, oraz, że czasomierz ten posiada automatyczny naciąg sprężyny, również są utrzymane w klimacie retro.

Foto: Materiały prasowe firmy Longines

Foto: Materiały prasowe firmy Longines

Kaliber L788.2 (ETA A08.L11) jak już wspomniano, wyposażony jest w automatyczny naciąg sprężyny. Pracuje on z częstotliwością chodu wynoszącą 28800 VpH, i zapewnia całkiem sporą, bo wynoszącą 54 godziny rezerwę chodu. W zestawie nabywca otrzymuje czarny bądź brązowy pasek wykonany ze skóry aligatora. Jest on także wyposażony w zapięcie motylkowe.

1 odpowiedź »

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s