ATRAMENTY

Omas Sepia – test

omas_sepia_sm-4Atramenty firmy Omas nie są w Polsce szczególnie popularne, a szkoda, bo moim zdaniem są one warte uwagi. I mam tutaj na myśli nie tylko atrakcyjne opakowanie, czy ciekawy kształt kałamarza, ale i dobre właściwości inkaustów tego producenta.

Opakowanie:

O tym, że Włosi są mistrzami detalu, nie trzeba przekonywać żadnego miłośnika sztuki. Także ogólnie pojęty włoski design zawsze uchodził za tzw. „ścisłą czołówkę”. Piszę o tym, gdyż kartonowe opakowanie pomimo swej minimalistycznej formy robi świetne wrażenie. Naprawdę wysokiej jakości karton jest aksamitny w dotyku. Jego srebrnoszara kolorystyka ujawnia lakierowane logo producenta, które rozłożono na 3 ściankach prostopadłościanu. Całość uzupełniono jedynie niewielkim napisem „Omas” oraz próbnikiem kolorystycznym, dzięki któremu wiemy po który kolor sięgamy. Butelka nie została po prostu wrzucona do środka. Zamiast tego zadbano o mały, ale cieszący detal, jakim jest wypełnienie z pianki, w którym wycięto kształt butelki. Nic nie stuka i nie obija się – jednym słowem dbałość o detal i perfekcja.

omas_sepia_sm-2

omas_sepia_sm-1Butelka:

Jak na tak duże opakowanie, to buteleczka wydaje się być stosunkowo niewielka. Jest to jednak całkiem mylące wrażenie, gdyż mieści ona 62ml cieczy. Ma ona ciekawy, ośmioboczny kształt, który zwęża się zarówno u góry jak i u podstawy. Całość wieńczy czarna zakrętka, na której umieszczono nazwę producenta.

Butelka jak i całość robi świetne wrażenie, chociaż osobiście wolałbym, żeby zakrętki wykonywano z trochę lepszego materiału. Generalnie nic im nie brakuje, ale znam zakrętki, które powodują lepsze wrażenie. Ogromnym plusem takiego, a nie innego kształtu kałamarza, jest także możliwość postawienia go na jednej ze ścianek, dzięki czemu łatwo będziemy mogli nabrać atrament, także gdy jego poziom będzie już niewielki.

omas_sepia_sm-3

omas_sepia_sm-5

omas_sepia_sm-6

omas_sepia_sm-8

omas_sepia_sm-9

omas_sepia_sm-10Atrament:

Sepia to całkiem dobrze nasycony brąz o ciekawym odcieniu. Nie jest tak mocno nakierowany w stronę czerwieni jak większość brązów i całkiem nieźle odpowiada kolorowi sepii, choć nie jest jej dokładnym odpowiednikiem. Niemniej jak na tzw. „warunki atramentowe” jest całkiem adekwatną do nazwy barwą.

Nie będziemy mieli problemów z przebijaniem czy też strzępieniem. Inkaust ten charakteryzuje się dobrym, a nawet bardzo dobry przepływem. Jest on jednak z pewnością suchszy aniżeli kolor Blue tego samego producenta.

Bardzo dobrze oceniam cieniowanie. Paleta odcieni, które atrament ten jest w stanie zaoferować jest całkiem duża. Zwłaszcza w przypadku szerokich stalówek, które podają sporo atramentu uzyskamy najbardziej spektakularne rezultaty.

Przedostatnią rzeczą, o której trzeba wspomnieć jest wysychanie. Atramenty brązowe często schną całkiem długo. W tym przypadku jednak już w przedziale 3-5 sekund uzyskamy całkiem niezły rezultat. Po 10 sekundach wynik jest już moim zdaniem w pełni satysfakcjonujący.

Słabą stroną jest wodoodporność, a właściwie jej brak. Jak widać, na fragmencie po lewej stronie, kompletnemu wypłukaniu uległy wszystkie linie oraz kreskowania. Jeszcze ciekawszy rezultat możemy obserwować na horyzontalnie ułożonych liniach. W tym miejscu ma się wrażenie, że jest to efekt obróbki komputerowej, podczas której przy pomocy okrągłego narzędzia usunięto atrament z papieru. Tak więc jeżeli szukacie wodoodpornego atramentu, to zdecydowanie nie jest propozycja dla Was.

omas_sepia_sm-11

omas_sepia_sm-12

omas_sepia_sm-13

omas_sepia_sm-14

omas_sepia_sm-15

omas_sepia_sm-16

omas_sepia_sm-17

omas_sepia_sm-18

omas_sepia_sm-19

omas_sepia_sm-21

omas_sepia_sm-22

omas_sepia_sm-23

omas_sepia_sm-24

omas_sepia_sm-25Podsumowanie:

Atrament bardzo przypadł mi do gustu. Ciekawy kolor i bardzo dobre parametry są tym, czego szukam w przypadku takich inkaustów. Szkoda jedynie, że wodoodporność jest zerowa. O ile w większości zastosowań w moim przypadku mogę ją pominąć, to o tyle są sytuacje gdzie chciałbym mieć choć niewielką pewność, że mój podpis nie zostanie łatwo wypłukany z powierzchni papieru. Niemniej atrament polecam, bo jest tego polecenia wart (oczywiście cały czas pamiętając o określeniu własnego kryterium wodoodporności).

casadellastilografica_logoChciałbym podziękować sklepowi Casa della Stilografica za dostarczenie atramentu do testu.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s