Historia firmy El Casco jest niezwykle ciekawa, głównie ze względu na swoje początki. Na wstępie chciałbym wyjaśnić, że powyższy tytuł postanowiłem pozostawić w języku angielskim ze względu na zgodność z katalogiem producenta. Przekładając jednak opis produktu na język polski, oznacza to, że jest to zegar biurkowy wraz z miejscem pozwalającym na odłożenie pióra. Domyślnie mamy tutaj na myśli pióro wieczne, jednak może to być dowolny inny przybór piśmienniczy mieszczący się we wgłębieniu.

Wracając do historii – firma Olave, Solozabal y Cia. S.A. została założona w 1920 roku w miejscowości Eibar, która położona jest w północnej Hiszpanii. Zajmowała się ona produkcją broni oferowanej pod znakami towarowymi El Casco i Duque and Tejon. Najlepiej sprzedawały się rewolwery wzorowane na produktach Smith & Wesson (w kalibrach .32 i .38), których powierzchnia zewnętrzna była chromowana oraz polerowana na wysoki połysk. Po zmianach ustrojowych w kraju firma zmieniła profil swojej oferty, proponując wykonywane przez siebie wysokiej jakości elementy jako wyposażenie biurka. Obecnie firma El Casco sprzedaje swoje produkty w ponad 40 krajach. Posiada też własne obiekty w których przeprowadzany jest proces galwanizacji, tak by zapewnić najwyższą jakość procesów produkcyjnych.

Foto: Materiały firmy El Casco (maszyny produkcyjne)

Foto: Materiały firmy El Casco (dział mechanizacji)

Foto: Materiały firmy El Casco (budynek fabryki)

Foto: Materiały firmy El Casco (dział kontroli jakości)

Tytułowy produkt to, jak już wspomniano, połączenie zegara przeznaczonego do postawienia na biurku wraz z miejscem, w które możemy odłożyć używane przez nas pióro wieczne. Dostarczany jest on w całkiem sporym, czarnym opakowaniu. Produkt umieszczony jest w tłoczonych wkładkach, które zapobiegają przesuwaniu się zegara wewnątrz opakowania np. w trakcie transportu.

Pierwsze wrażenia po odpakowaniu, wiążą się przede wszystkim ze zwróceniem uwagi na ciężar zegara. Ponad 1,5kg metalu sprawia wrażenie solidności. Płaszczyzny podstawy czy kolumn wyprowadzone są bardzo dokładnie. Sposób wykończenia powierzchni metalowych również robi doskonałe wrażenie – wypolerowane są na wysoki połysk, tak że właściwie momentami wydaje się, że cały zegar to tak naprawdę lustrzana powierzchnia.

Jeżeli chodzi o zastosowany mechanizm, to jest to kwarcowy, nieregulowany i niełożyskowany za pomocą kamieni werk, jednak przez okres testów trwających 3 tygodnie, nie było potrzeby korygowania wskazań. Cyferblat zaprojektowany został na wskroś klasycznie. Rzymskie cyfry indeksów godzinowych uzupełniono prostą podziałką minutową. Na tarczy umieszczono logo producenta oraz napis QUARTZ. Ten ostatni element można było sobie jednak podarować moim zdaniem, gdyż pod dużym powiększeniem widać pewne niedoskonałości nanoszenia czcionek na cyferblat. W normalnym użytkowaniu praktycznie jest to niezauważalne, jednak w tak klasycznym produkcie napis ten wystarczyłby zdecydowanie mniejszy. Czytelności wskazań trudno cokolwiek zarzucić. Tarczę chroni „szkło” wykonane z pleksiglasu. Do mechanizmu dostajemy się po odkręceniu niewielkiej nakrętki umieszczonej na tylnej ściance zegara.

Półeczka na przybór piśmienniczy nie jest przesadnie głęboka, przez co wyjęcie np. pióra nie stanowi problemu, a jednocześnie jest wystarczająca, by nie martwić się, że wspomniane pióro się stoczy. Zegar na biurku prezentuje się elegancko i pomimo stosunkowo prostej formy widać, że jest on wykonany z dużą starannością.

Podsumowanie:

El Casco Desk Clock & Pen Holder to z pewnością ciekawa propozycja zegara na biurko, który wykonano w klasycznym stylu. Wyceniono go na 1575zł co nie jest kwotą niską przy zastosowaniu wspomnianego mechanizmu kwarcowego. Trzeba jednak pamiętać, że w tym wypadku płacimy głównie za obróbkę i wykonanie elementów metalowych, a ta stoi na bardzo wysokim poziomie.

Na zakończenie chciałam podziękować firmie Bazarnik za dostarczenie zegara do testu.