Zegarki o sportowej stylistyce stanowią zdecydowaną większość oferty firm produkujących zegarki. Tytułowy model również należy do tej grupy produktów. Co ciekawe, aspiruje on do niej nie tyle kolorystyką, co stylistyką. Gabaryty również nie należą do najmniejszych.

Koperta wykonana ze stali nierdzewnej mierzy 48mm średnicy. To naprawdę sporo, ale zegarek nie wydaje się nieproporcjonalny dzięki rozbudowanej geometrii pierścienia lunety oraz odpowiedniej grubości (wynoszącej 16,5mm). Sprawiają one, że średnicy w pierwszym momencie się nie odczuwa specjalnie, chociaż trudno uniknąć przekonania, że na pewno nie należy on do małych czasomierzy. Z prawej strony koperty umieszczono przyciski służące do obsługi funkcji stopera oraz koronkę, którą ozdobiono logo firmy.  Wodoodporność została przez producenta określona na poziomie 100 metrów. Koperta wraz z elementami umożliwiającymi obsługę funkcji zegarka została pokryta warstwą złota. Uszy koperty są zagięte do dołu, dzięki czemu zegarek dobrze dopasowuje się nawet do nadgarstków o nieco mniejszej średnicy. Nietypowe uszy mogą jednak potencjalnie ograniczyć wybór pasków, chociaż oryginalnym trudno cokolwiek zarzucić.

Pierścień lunety wypełnia szkło szafirowe, które pokryte zostało warstwą antyrefleksyjną. Działa ona sprawnie – nawet pomimo odpowiednio dużej średnicy szklanego krążka, bez trudu odczytamy wskazanie czasu właściwie niezależnie od warunków oświetleniowych. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że ciemna kolorystyka cyferblatu wraz ze złotą barwą wskazówek oraz indeksów godzinowych nie tworzy nadmiernie dużego kontrastu. W tym przypadku właściwie można stwierdzić, że aktualną godzinę najłatwiej odczytać kiedy wskazówki połyskują w słońcu na tle matowej powierzchni tarczy. Totalizatory stopera umieszczono w układzie pionowym (na godzinie 6 i 12) – wyróżniono je dodatkowo kolorem złotym oraz giloszowanym wzorem. Na godzinie 9 umieszczono tzw. „małą sekundę”. Funkcje uzupełnia umieszczone na godzinie 3 podwójne okno datownika, dzięki któremu możliwe jest sprawdzeni aktualnego dnia tygodnia oraz dnia miesiąca.

Werku nie trzeba specjalnie przedstawiać. To znany i powszechnie lubiany Valjoux 7750. Jest on oczywiście wyposażony w automatyczny naciąg sprężyny. Rezerwa chodu wynosi 46 godzin. Bardzo ciekawie przedstawia się projekt dekla. Przeważającą część powierzchni zagospodarowano na stylizowaną mapę świata, którą uzupełnia oznaczenie firmy, modelu oraz kilka podstawowych informacji. Całość dopełnia niewielkie okienko przez które widoczne jest koło balansowe. Co ciekawe – aby wyregulować werk, nie jest konieczne odkręcanie całego dekla – po odkręceniu jednej śruby wspomnianego okienka można uzyskać dostęp do regulatora. Trzeba przyznać, że w czasomierzu o stylistyce mającej nawiązywać do tematyki podróżniczej, takie okienko stylizowane na okno samolotu czy też bulaj jachtu prezentuje się doskonale.

Zegarek oferowany jest w komplecie ze skórzanym paskiem w kolorze czarnym, który dodatkowo wyposażony jest w zapięcie motylkowe. Zarówno pasek jak i zapięcie sprawiały dobre wrażenie, chociaż dla bardziej szczegółowego opisu, konieczne będzie odpowiednio długotrwałe użytkowanie, czego oczywiście nie mieliśmy szansy sprawdzić w trakcie fotografowania.

Podsumowanie:

Edox Grand Ocean Chronograph to bardzo ciekawa propozycja dla osób lubiących nie tylko zegarki o sportowym charakterze, ale też posiadające akcenty związane podróżowaniem. Model ten jest interesującą kompozycją elementów, które rzadko są zestawiane razem. Spora średnica może odstraszać niektórych potencjalnych nabywców, ale zapewniam, że warto go przynajmniej przymierzyć. Może się okazać, że pasuje zadziwiająco dobrze pomimo, że parametry na papierze wydają się sporo przesadzone. Propozycja jest tym ciekawsza, że obecnie można ten zegarek zakupić w znacznie lepszej cenie, niż dotychczas.

W tym miejscu chciałem podziękować firmie Kraffkate za użyczenie zegarka do zdjęć.