Przybory piśmiennicze firmy Graf von Faber-Castell cieszą się renomą wśród miłośników piór wiecznych, chociaż uczciwie trzeba przyznać, że popularność tej firmy, zwłaszcza w naszym kraju nie jest tak duża, jak mogłoby to wynikać z prestiżu marki. Potwierdzeniem tej sytuacji jest fakt, że niniejszy test jest pierwszym na łamach Zegarki i Pióra, w którym sprawdzamy jak pióro GvFC sprawdza się w realnym użytkowaniu.

Opakowanie:

Po wyjęciu opakowania z zewnętrznej warstwy kartonu, którą można nazwać „transportową” lub „magazynową”, naszym oczom ukazuje się papierowa obwoluta zasadniczego pudełka. Papier jest bardzo  wysokiej jakości. Na jego kremowej, lekko marszczonej powierzchni umieszczono logo producenta. Pudełko które znajdziemy w środku jest kwintesencją prostoty i elegancji zarazem. Jego forma łącząca tradycję i nowoczesność prezentuje się doskonale. Drewno z którego zostało ono wykonane również prezentuje się świetnie. Zarówno na wierzchu jak i po spodniej stronie wieka, powielono logo firmy GvFC. Wnętrze przypomina nieco piórnik, gdyż odnajdziemy tam trzy „rynienki” – podoba mi się taki praktyczny aspekt wykorzystania opakowania. Po zakupie niekoniecznie musi ono przysłowiowo „wylądować na dnie szafy”, ale możemy go użyć jako kasetki na trzy sztuki przyborów piśmienniczych. Moim zdaniem to świetny pomysł, który pokazuje, że producent zważa nie tylko na wygląd, ale i na praktyczny aspekt użytkowania swoich produktów i dołączanych do zestawu elementów. Pióro zabezpieczone zostało dodatkowo materiałowym etui. Wewnątrz znajdziemy kartę gwarancyjną. Na jej pierwszej stronie pojawia się informacja, że produkt został wykonany ręcznie w Niemczech.

Pióro:

Tytułowe pióro prezentuje większość cech podstawowego modelu Classic – zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę modele z korpusem wykonanym z drewna. Podłużna, elegancka forma sprawia wrażenie bardzo smukłej. Proporcjom jednak nie można nic zarzucić. Na tle większości piór wiecznych, które znajdziemy obecnie na rynku, Classic Makassar będzie się zdecydowanie wyróżniał nie tylko zastosowanymi materiałami, ale właśnie kształtem i ogólnie pojętymi proporcjami. Pomimo smukłego kształtu, po wzięciu go do ręki sprawia wrażenie dosyć ciężkiego. Proszę jednak mnie źle nie zrozumieć – wrażenie powodowane jest przez zastosowanie do produkcji sporej ilości ciężkich materiałów jak metal i drewno. Cała skuwka jak i sekcja są metalowe – zwieńczenie korpusu także.

Skuwki nie da się założyć na tył korpusu – tzn. da się, ale jej zamocowanie jest niezbyt pewne. Pomijam już fakt znacznego zaburzenia wyważenia pióra w takiej sytuacji za sprawą umieszczenia na końcu ciężkiej, metalowej skuwki jak i nieco komiczny wygląd całości (niczym „długa i cienka słomka ze stalówką”). Podczas normalnego pisania pióro jest jednak bardzo dobrze wyważone, a jego długość jest tak dobrana, że nie ma najmniejszego powodu, aby próbować montować skuwkę w końcowej części pióra.

Metalowa sekcja wymaga chwili przyzwyczajenia – szczególnie dla osób, które preferują bardziej pękate kształty przyborów piśmienniczych. Osobiście preferuję większe pióra, jednak muszę przyznać, że pisanie tym piórem jest przyjemne. Po prostu wymagało kilku minut obycia się z kształtem sekcji. Mnie sekcja z metalu nie przeszkadza, chociaż są osoby, które niespecjalnie lubują się w takich rozwiązaniach. Kwestia o której nie można nie wspomnieć, to odciski palców. O ile na sekcji i zwieńczeniu pióra udaje się uniknąć ich eksponowania i nie są specjalnie widoczne, to wypolerowana skuwka eksponuje je bardziej. Sytuację ratuje fakt, że wszystkie elementy metalowe pokryto warstwą rutenu, którego ciemny odcień zmniejsza kontrast pomiędzy fragmentami wolnymi od odcisków palców oraz miejscami, w których przed chwilą dotykaliśmy skuwki.

Klips to majstersztyk – cud piśmienniczej inżynierii. Pracuje niezwykle płynnie, a zakres ruchu ramienia klipsa jest bardzo duży – poradzi sobie nawet z najgrubszymi okładkami notesów. Zaryzykuję stwierdzenie, że to jeden z najlepszych klipsów z jakimi miałem do czynienia (a nawet na tej liście zajmuje bardzo wysoką pozycję). Skuwkę wieńczy wklęsła powierzchnia – element charakterystyczny dla większości piór spod znaku GvFC. Na skuwce umieszczono nazwę firmy, informację o ręcznej produkcji tego produktu oraz herb Graf von Faber-Castell. Gwint służący do zakręcania skuwki ma mały promień obrotu, dzięki czemu zamykanie i otwieranie pióra przebiega bardzo sprawnie. Spasowanie elementów również jest perfekcyjne, a wszystkie gwinty pracują bardzo dobrze.

Pióro w liczbach:

• długość pióra zamkniętego: 138,5mm
• długość pióra otwartego: 131mm
• długość skuwki: 57mm
• średnica skuwki: 12,6mm (pierścień na końcu 14,6mm)
• średnica korpusu: 11mm
• waga: 43g

Korpus wykonano z drewna. Makassar jest odmianą hebanu, należącą do jednej z cenniejszych odmian tego egzotycznego drewna. Ciemny, nieco czekoladowy kolor doskonale komponuje się z metalowymi elementami pokrytymi rutenem. Drewno jest ciepłe w dotyku i tworzy ciekawy kontrast dla licznych elementów metalowych. Podłużne żłobienia dodatkowo podkreślają smukłą formę pióra. Całość stanowi bardzo udane połączenie tradycji i nowoczesności.

Wykonana z 18 karatowego złota stalówka o grubości „M” pisze wyśmienicie. Sunie gładko po papierze pozostawiając za sobą soczystą linię. Ciecz jest podawana na papier obficie, dzięki czemu nawet w przypadku jasnych barw atramentów uda nam się zaprezentować ich kolor w pełni. Oczywiście może to stanowić pewną niedogodność dla osób, które potrzebują pióra do szybkich notatek, podczas których zmuszone są do częstego zamykania notesu – w takim przypadku możemy mieć problem z czasem wysychania atramentu. Niemniej pisanie tą stalówką to niewątpliwa przyjemność – jest ona idealnie oszlifowana. Stalówka oferuje pewną elastyczność, jednak nie należy się spodziewać spektakularnych rezultatów. Trudno jednak w obecnych czasach poczytywać to za wadę. W ogólnym rozrachunku właściwości piśmienniczych można napisać, że te są wzorowe.

Pióro może być zasilane nabojami lub za pomocą konwertera, który znajduje się w zestawie.

Podsumowanie:

Graf von Faber-Castell Classic Makassar to piękne i doskonale wykonane pióro wieczne. Najwyższej jakości materiały oraz dbałość o każdy detal sprawiają, że zdecydowanie polecam ten model wszystkim, którzy wahają się nad jego zakupem. Jedyną sugestią może być próba przymiarki pióra do waszej dłoni – polecam spędzić z tym piórem przynajmniej około 5-10 minut w ręku – nawet bez pisania nim. Dzięki temu będziecie mogli się przekonać, czy tak smukłe pióro będzie Wam odpowiadało.

Na zakończenie chciałam podziękować sklepowi La Couronne du Comte za przekazanie pióra do testu.