ATRAMENTY

Montblanc Carlo Collodi – test

montblanc_carlocollodi_sm-14Kiedy przymierzałem się do zakupu kilku atramentów firmy Montblanc nie będących w regularnej sprzedaży, byłem pewien, że uda mi się kupić różne edycje, ale nie atrament sygnowany nazwiskiem Collodi? Dlaczego? Dlatego, że na dzień dzisiejszy to prawdziwy tzw. „biały kruk”. Jest to atrament pochodzący z krótkiej, limitowanej serii, która pojawiła się na rynku kilka lat temu. Dla naświetlenia sytuacji dodam, że zakup specjalnych wydań atramentów firmy Montblanc z roku 2015 jest już w większości niemożliwy (wszystko wyprzedane, a przecież mamy dopiero połowę stycznia 2016), a co dopiero model sprzed kilku lat. Dzięki Pani Anecie z Krakowskiego Butiku Montblanc (jeszcze raz bardzo, ale to bardzo dziękuję) jednak pojawiła się taka możliwość. Okazało się, że kupiłem najprawdopodobniej (na 99,9%) ostatnią w Polsce butelkę atramentu Carlo Collodi, która do Krakowa musiała przyjechać z drugiego końca kraju.

Opakowanie i buteleczka:

Kartonowe opakowanie jest wysokiej jakości i nie pozostawia złudzeń, że jest to produkt premium. Ciekawa grafika oraz nawiązująca do atramentu kolorystyka pokazują, że przyłożono się do każdego detalu. W tym miejscu trzeba powiedzieć, że to zresztą standard w przypadku produktów firmy Montblanc – w tym atramentów (szczególnie tych limitowanych, które są produkowane w krótkich seriach).

Wewnątrz opakowania znajdziemy okrągłą buteleczkę, która jest również jednym z dwóch typowych wzorów stosowanych w przypadku atramentu oferowanych jedynie przez krótki czas. Prezentuje się ona doskonale. Starannie naklejona etykieta powielająca wzór pudełka ładnie komponuje się z czarną zakrętką ozdobioną logiem producenta.

montblanc_carlocollodi_sm-11

montblanc_carlocollodi_sm-12

montblanc_carlocollodi_sm-13

montblanc_carlocollodi_sm-15

montblanc_carlocollodi_sm-16

montblanc_carlocollodi_sm-17

montblanc_carlocollodi_sm-18Atrament:

W tym miejscu powiem, że zostałem oczarowany. Na opakowaniu kolor oznaczony jest jako „brown”. Jest to połączenie brązu z kolorem pomarańczowym, które kojarzy mi się z cynamonem i świeżymi kasztanami. Przepiękna barwa!

Cieniowanie to coś, co można postawić za wzór dla innych atramentów. Ogromna rozpiętość od partii jasnych, po ciemne, aż bliskie czerni obwódki kleksa. Potężne cieniowanie, to ogromna zaleta tego atramentu.

Także przepływ jest doskonały. Atrament wydaje się dosyć wodnisty, a mimo to nie przebija i nie strzępi (po przyjrzeniu się z lupą można stwierdzić naprawdę nieodczuwalne strzępienie, ale jest ono bez ostatecznego wpływu na werdykt).

Jedyna wada to czas schnięcia. Wodnista konsystencja, która objawia się doskonałym przepływem, smarowaniem stalówki i świetnym cieniowaniem odbija się na wysychaniu. 20 sekund to minimalny czas kombinacji stalówki „B” z pióra Lamy Al-Star oraz papieru Rhodia DotPad, aby uzyskać satysfakcjonujący rezultat. Ja osobiście nie mam problemów z rozcieraniem napisanego przez siebie tekstu, a sam czas wysychania nie jest dla mnie kluczowy, więc na moje potrzeby mogę to na szczęście pominąć. Jeżeli jednak szukacie szybkoschnącego atramentu, to MB Collodi nie jest odpowiednim wyborem.

montblanc_carlocollodi_sm-1

montblanc_carlocollodi_sm-2

montblanc_carlocollodi_sm-3

montblanc_carlocollodi_sm-4

montblanc_carlocollodi_sm-5

montblanc_carlocollodi_sm-6

montblanc_carlocollodi_sm-7

montblanc_carlocollodi_sm-8

montblanc_carlocollodi_sm-9

montblanc_carlocollodi_sm-10Podsumowanie:

Atrament ma piękny kolor, doskonałe cieniowanie i przepływ, czy też nawilżanie stalówki. Pisanie nim to czyta przyjemność. Ładne opakowanie dopełnia pozytywnych wrażeń. Pomijając długi czas schnięcia, muszę przyznać, że jest to jeden z najlepszych/najciekawszych atramentów jakich dane mi było używać i plasuje się on w ścisłej czołówce tej listy. Zdecydowanie polecam!

1 odpowiedź »

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s