Epos

Epos Sportive 3441 Diver – recenzja

Tzw. „divery” zawsze stanowiły jedynie niewielki wycinek oferty firmy Epos. Czasomierze dedykowane do nurkowania, bądź wyposażone przynajmniej w cechy, które są niezbędne do takiego zastosowania stały się jednak na tyle popularne, że większość producentów stara się utrzymywać przynajmniej jedną czy dwie propozycje w swojej ofercie niezależnie od głównego profilu firmy. Wobec takiej sytuacji, nie dziwi fakt, że wśród nowości zaprezentowanych na 2018 rok, Epos przygotował właśnie „nurka”.

Wykonana ze stali nierdzewnej koperta mierzy 43mm średnicy oraz 14,5mm wysokości. W połączeniu z uszami mającymi 22mm średnicy, całość ma naprawdę udane proporcje. Czasomierz nie jest przesadnie duży, ani też nie wydaje zbyt mały dla zdecydowanej większości potencjalnych odbiorców. Krótkie uszy sprawiają również, że zegarek doskonale dopasowuje się do nadgarstka. Dostarczony zegarek był wyposażony w przyjemną w użytkowaniu bransoletę. Powierzchnia koperty jest w zdecydowanej większości szczotkowana, jednak zdecydowano się niektóre powierzchnie wypolerować na wysoki połysk. Nadaje to zegarkowi ciekawego detalu i sprawia że tzw. „toolwatch” nabiera „nieco ogłady”. Wszystkie powierzchnie są równo wyprowadzone, a szlify zostały położone starannie. Bardzo ciekawie prezentuje się stalowy dekiel. Jego pozornie prosta forma dobrze komponuje się z całym projektem. W tym przypadku nazwa firmy uzupełniona została wzorem mającym symbolizować morskie fale – przekaz jest czytelny, a jego forma odpowiednia

Z prawej strony koperty umieszczono zakręcaną koronkę. Ozdobioną ją kolorowym akcentem. Operowanie koronką jest łatwe i nie sprawia żadnych trudności – co więcej muszę przyznać, że gwinty są spasowane bardzo dobrze, gdyż zarówno zakręcanie jak i odkręcanie koronki przebiega bardzo płynnie. Z lewej strony koperty umieszczono coś, co zdecydowanie wyróżnia ten zegarek na tle wielu konkurentów z podobnego przedziału cenowego, a mianowicie jest to zawór helowy. Jego obecność jest związana z parametrem wodoodporności, który według producenta wynosi aż 50ATM (500m).

Tarczę okala obrotowy pierścień lunety, którego wypełnienie stanowi wykonana z ceramiki wkładka. Zarówno wspomniana wkładka jak i powierzchnia tarczy może być niebieska bądź czarna w zależności od wybranego wariantu kolorystycznego. Pierścień jest wykonany bardzo starannie, a wypukłe i polerowane indeksy na jego powierzchni bardzo ciekawie kontrastują z matowym tłem wkładki. Sam pierścień pracuje w mojej ocenie bardzo dobrze, biorąc pod uwagę działanie tego elementu w wielu zegarkach z podobnego przedziału cenowego.

Tarczę otacza pierścień z podziałką minutową/ sekundową. Pierwszy kwadrans wyróżniono żółtym kolorem. Żółta jest także wskazówka minutowa, sekundnik oraz część naniesionych na tarczy napisów. Pozostałe elementy takie jak na przykład indeksy godzinowe zostały wykonane jako białe. Ramki indeksów jak i wskazówka godzinowa są srebrne. Na godzinie 3 umieszczono okno datownika, które z pewnością będzie użyteczne w codziennym użytkowaniu. Indeksy oraz wskazówki zostały wypełnione materiałem luminescencyjnym, który w słabym oświetleniu emituje światło o niebieskiej barwie. Powierzchnia cyferblatu została ozdobiona subtelnym szlifem słonecznym. Czytelność wskazań w każdych warunkach oświetleniowych jest wzorowa, co z pewnością jest zasługą odpowiednich proporcji, kolorystyki oraz nieprzeładowania elementami zasadniczej części cyferblatu.

W zegarku zamontowano mechanizm ETA 2824 z automatycznym naciągiem sprężyny. Jest to sprawdzony już na wskroś werk, który przez wiele lat udowodnił swoją solidność oraz dobre parametry pomimo przystępnej ceny. Dzięki swojej popularności nie będziemy mieli także problemu ze znalezieniem punku, który wykona okresowy przegląd naszego zegarka po kilku latach użytkowania.

Podsumowanie:

Epos Sportive 3441 Diver to moim zdaniem bardzo udane uzupełnienie oferty tego producenta. Czasomierz został wyceniony na 4800zł co z pewnością nie jest kwotą najniższą w przypadku tzw. „diverów” z zamontowaną wewnątrz ETĄ 2824, ale patrząc na jakość wykonania, to cena ta wydaje się rozsądna. Złośliwi będą wytykać podobieństwo do zegarków firmy Oris. Epos jest jednak na tym polu znacznie tańszy, oferując przy tym moim zdaniem podobną jakość wykonania. Mnie zegarek się bardzo podoba i z pewnością mógłbym go nosić na co dzień.

Zegarek do recenzji dostarczyła firma Chrono Online Sp.j – będącej dystrybutorem zegarków marki Epos w Polsce.

4 odpowiedzi »

  1. Super recenzja !!! Bardzo podoba mi się ten diver jak również diver DOXA Shark 300L Ceramica. Cały czas nie mogę się zdecydować na jednego z nich ze względu na mechanizmy w nich zastosowane, DOXA (ETA Caliber 2894) i EPOS’a (ETA2824). Podobno mechanizm w DOXA jest lepszy niż zastosowany w EPOS’ie. Czy to prawda???? Który wybrać????

  2. Świetne zegarki ciężko się zdecydować 🙂 osobiście używam chrisa benz do swoich wypraw nurkowych jak i na co dzień, jestem nurkiem technicznym i jako backup używam zawsze poza komputerami nurkowymi klasycznych zegarków nurkowych

Dodaj komentarz