BALL

Ball Engineer II Magneto S – recenzja

Magneto S to jeden z zegarków, które zdecydowanie zapadły mi w pamięć od razu po premierze. Jako miłośnikowi fotografii, od razu „wpadła mi w oko” przesłona mechanizmu, którą zamontowano pomiędzy werkiem, a szklanym wypełnieniem dekla.

O zegarku pisałem zaraz po jego premierze w 2014 roku. Nie widzę powodu, aby dublować wszystkie szczegóły techniczne, wobec czego zamieszczam LINK do wpisu o zegarku. W tym wpisie wolałbym skupić się na bezpośrednich wrażeniach oraz na fotografiach, które miałem możliwość wykonać.

Element, który budził we mnie pewne obawy, to szerokość wewnętrznego pierścienia okalającego zasadniczą część tarczy, na której umieszczono wskazanie aktualnego czasu. Stosunkowo masywny i karbowany pierścień lunety nieco kompensuje szerokość wspomnianego pierścienia. Uczciwie trzeba przyznać jednak, że średnica głównego cyferblatu nie jest największa. Polecam obejrzenie tego zegarka przed zakupem, gdyż żadna, nawet najlepsza recenzja nie zastąpi w tym wypadku wyrobienia sobie własnego zdania.

Pozytywnie wypadają gabaryty. Średnica 42mm jest mocno uniwersalna. Proporcje (w tym wspomnianego pierścienia lunety) są tak dobrane, że nawet na większych nadgarstkach będzie wyglądał dobrze (oczywiście to założenie też ma pewne granice). Z prawej strony koperty umieszczono typową dla zegarków Ball koronkę. Operowanie nią jest wygodne i nie przysparza żadnych trudności.

Czytelność wskazań jest na wzorowym poziomie i to niezależnie od warunków oświetleniowych. Dwukolorowe podświetlenie zapewnia bezproblemowe orientowanie się w położeniu zegarka także w słabym świetle.

Tym co jak wspomniałem na początku zaciekawiło mnie najbardziej, było funkcjonowanie przesłony zwiększającej odporność czasomierza na działanie pola magnetycznego, co zresztą ma swoją analogię w nazwie tego modelu. Przesłona jest kontrolowana za pomocą obrotowego pierścienia lunety. Wszystko działa sprawnie i gładko. Oczywiście nie mieliśmy możliwości sprawdzenia, czy cały system faktycznie przekłada się na skuteczne zabezpieczenie antymagnetyczne, jednak wierzymy, że dane przedstawione przez producenta w tym względzie są realne.

Podsumowanie:

Ball Magneto S to nietuzinkowy zegarek. Próżno szukać drugiego czasomierza z rozwiązanym w podobny sposób pierścieniem umieszczonym od strony dekla. Warto go obejrzeć osobiście przed zakupem, aby zweryfikować proporcje głównej części cyferblatu w odniesieniu do całego zegarka, ze względu na nietypowe rozwiązanie tego elementu. Moim zdaniem główna płaszczyzna cyferblatu mogłaby być nieco większa, jednak równocześnie trudno napisać o niej jakoby była zbyt mała, gdyż czytelność wskazań jest dobra (jak to w zegarkach Ball).

Zegarek do recenzji dostarczyła firma Morwa – będąca dystrybutorem zegarków marki Ball w Polsce.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s