Kolekcja Heritage, z czołowym modelem Rouge et Noir na stałe wpisała się już w katalog przyborów piśmienniczych marki Montblanc. Motyw przewodni to odwołanie do tradycyjnych wartości i wzorców, które pojawiały się w pierwszych produktach tego producenta. Smukły, pociągły kształt, stylistyka detali oraz motyw węża pełniącego rolę klipsa jest charakterystyczny dla piór produkowanych już w 1906 roku. O kolekcji pisaliśmy po jej premierze w połowie 2016 roku (LINK). Dzięki dystrybutorowi mogliśmy również opublikować materiał testowy (LINK), podczas opracowania którego mogliśmy w pełni poznać wszystkie cechy tego modelu.
Wariant Serpent Marble jest najnowszym uzupełnieniem linii Rouge et Noir. Stanowi on nawiązanie do pióra wiecznego produkowanego w roku 1920 o nazwie „Red Ripple”. Produkowano je z utwardzanej gumy, a sam materiał posiadał charakterystyczną koralowo-czarną barwę.
Nowy model posiada skuwkę i korpus wykonane z metalu, na które w procesie transferu wodnego nakładana jest powłoka lakiernicza o charakterystycznym wzorze. Z uwagi na charakter procesu, wzór każdego egzemplarza jest niepowtarzalny. Elementy metalowe, włącznie z charakterystycznym klipsem w kształcie węża, zostały pokryte warstwą platyny. Na zakończeniu skuwki umieszczono logo marki, które wykonano z żywicy w kolorze koralowym oraz kości słoniowej.
W skład edycji specjalnej wchodzi pióro wieczne, pióro kulkowe oraz długopis. W ofercie znajdzie się także mocno limitowana wersja pudełkowa wewnątrz na którą składa się pióro wieczne, notatnik oraz skórzane etui.
Firma Montblanc podkreśla, że podobnie jak wąż który zrzuca skórę, tak i sama kolekcja ulega przeobrażeniom, prezentując różnorodne reedycje historycznych modeli z początków XX wieku.
Kategorie: Montblanc, PIÓRA WIECZNE
Cudny okaz pióra.
Hej. Jestem studentką i staram się żyć w sposób jak najbardziej ekologiczny. Moje ulubione długopisy, którym jestem wierna od lat (Toma superfine 0.9) nie mają jednak łatwo dostępnych końcówek wymiennych. Chciałabym znaleźć bardziej ekologiczną alternatywę. Wytrzymałe pióro wieczne i ręcznie napełniane naboje to najbardziej ekologiczne rozwiązanie, jakie przychodzi mi do głowy. Obawiam się jednak, że nie poradzę sobie z piórem – podczas pisania bardzo mocno dociskam długopis do kartki. Ponadto NIESAMOWICIE zależy mi na cienkiej, jednolitej kresce. Czy piórem można osiągnąć taki efekt? Jakie modele (w studenckim budżecie) polecasz?
Moim zdaniem taki efekt jest jak najbardziej osiągalny. Polecam pióra Lamy – niedrogie, odporne, a nawet jak stalówka wygnie się przy przypadkowym upadku to można łatwo samemu wymienić za około 35zł. Mowa np o modelach Safari czy Al-star. Sam zresztą bardzo lubię te pióra. Stalówkę najlepiej dobrać w rozmiarze EF lub F.