Aurora

Aurora Caleidoscopio Luce Gialla – test

Kolekcja Caleidoscopio (tłum. Kalejdoskop) skupia specjalne wersje modelu Optima. Każdy z wariantów został wyprodukowany jedynie w ilości 860 egzemplarzy. Luce Gialla to po prostu „żółte światło”, które możemy identyfikować jako „światło słoneczne”. Wedle udzielonych mi informacji, egzemplarz zakupiony przeze mnie był pierwszą sztuką tego pióra w Polsce.

Jaka jest tytułowa Caleidoscopio Luce Gialla? Wszak jest to przede wszystkim Optima, czyli model znany doskonale wszystkim miłośnikom piór wytwarzanych przez firmę Aurora. Jest ona oferowana w specjalnej, czarnej, lakierowanej na połysk kasecie, która posiada dodatkowe kartonowe opakowanie z motywem przewodnim kolekcji Caleidoscopio.

O piórze zasadniczo mógłbym napisać to samo, co w przypadku testowanej wcześniej Optima Orange GT, którą zakupiłem w sklepie LCdC, dlatego odsyłam chętnych do zapoznania się z tym artykułem. Jakie są zasadnicze różnice pomiędzy tymi piórami? Najbardziej widoczną zamianą, jest zastosowanie tego samego materiału sekcji, co w przypadku korpusu i skuwki. Regularny model posiada bowiem sekcję w kolorze czarnym, natomiast wszystkie modele z kolekcji Caleidoscopio posiadają sekcję dopasowaną kolorystycznie do pozostałych elementów pióra. Druga różnica, to barwa wykończenia elementów metalowych. W przypadku Caleidoscopio elementy metalowe pokryto warstwą różowego złota.

Trzecią i w zasadzie największą zmianą w kontekście specyfikacji technicznej, jest stalówka. W modelu pochodzącym z regularnej kolekcji, stalówka wykonana została z 14 karatowego złota, natomiast w Caleidoscopio zamontowano stalówkę ze złota 18 karatowego. Zdecydowałem się na szerokość „B”, która podobnie jak wcześniejsze „M” w modelu regularnym, okazała się nieco węższa niż w wielu współcześnie produkowanych piórach. Pisze ona wyśmienicie i gładko, lecz ze swoim charakterystycznym, szlachetnym i słyszalnym szelestem, który jest bardzo przyjemny dla ucha. Muszę przyznać, że stalówka tego pióra jest jedną z najlepszych jakimi dane było mi pisać. Nie jest oczywiście ona zbytnio elastyczna, ale sposób w jaki sunie po papierze sprawia, że nie chce się przestawać pisać tym piórem. Szerokość B była dodatkowo przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”, gdyż po pierwsze lubię szerokie stalówki, a po drugie szerokość linii jest tak dobrana, że stalówka ta jest wciąż użyteczna do codziennego użytkowania – nawet jeżeli przyjdzie nam pisać nieco mniejszymi literami niż zazwyczaj.

Podsumowanie:

Jak oceniam Aurorę Caleidoscopio Luce Gialla? Po prostu jestem zachwycony – zarówno tym jak to pióro wygląda oraz jak ono pisze. Przyznam, że o ile z poprzedniej Aurory jestem bardzo zadowolony, to tak po tej chcę więcej i więcej. 😉 Nie wiem czy do zbioru dołączę inne modele z serii Caleidoscopio bo kolorystycznie większość z nich nie do końca wpisuje się moje preferencje, ale jeżeli tylko którykolwiek model znajduje się na Waszej liście zakupów, to zdecydowanie polecam.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s