Niedawno zamieszczałem test pióra Visconti Homo Sapiens, którego korpus wykonano częściowo z materiału wulkanicznego. Po sukcesie tego modelu, producent postanowił wprowadzić na rynek również wersję Crystal, a po niej właśnie edycję limitowaną poświęconą urokowi florenckich wzgórz.

Model Florentine Hills wykonano w ilości 1000 egzemplarzy, których korpus, skuwkę, sekcję, czy też pokrętło tłoka wykonano z żywicy. Jak widać już na pierwszy tzw. „rzut oka”, zastosowano więcej niż jeden kolor tworzywa. W kolorze zielonym wykonano skuwkę oraz pokrętło tłoka. Także sekcji nadano ten sam odzień, jednak w tym przypadku przenikają go kolorowe fale, co znajduje odbicie na głównym fragmencie korpusu, który w przeważającej większości jest transparentny. Zróżnicowany układ domieszek kolorystycznych sprawia, że każdy egzemplarz jest na swój sposób niepowtarzalny. Numer konkretnego egzemplarza możemy odczytać z pierścienia umieszczonego na korpusie.

Na skuwce odnajdziemy oczywiście charakterystyczny klip oraz logo producenta na zwieńczeniu, jak również dwa pierścienie, które zostały umieszczone w każdej z wersji pióra Homo Sapiens. Pióro możemy spersonalizować za pomocą usługi „Visconti My Pen”. Jeżeli chodzi o sposób zamykania pióra to tutaj również występuje analogia względem innych produktów z tej serii. W modelu tym zastosowano rozwiązanie, które jest wypadkową pomiędzy zatykaniem, a zakręcaniem. Wystarczy bowiem obrót o około 30 stopni by skuwka znalazła się na swoim miejscu. W dodatku, w jej wnętrzu znajduje się sprężyna, która zabezpiecza ten element przed samoistnym odbezpieczeniem. Jak już wspominałem na łamach Zegarki i Pióra, rozwiązanie to działa niezwykle sprawnie.

Palladowa stalówka Dreamtouch w tym przypadku była o szerokości „F”. Pisze ona doskonale, a przy tym umożliwia spore możliwości jeżeli chodzi o zmianę grubości linii. Przyznam w tym miejscu, że prywatnie wolałbym „M”, gdyż one jeszcze lepiej trafiają w moje preferencje, jednak niezależnie od szerokości, muszę przyznać, że stalówki Dreamtouch są doskonałe. Sposób w jaki suną po papierze, a także ich podatność nawet na niewielki nacisk jest tym, co uważam za doskonałe. W dodatku podają one umiarkowanie dużo atramentu, co również trafia w moje preferencje idealnie. Tzn. nie są to stalówki tzw. „lejące”, ale na pewno ilość atramentu na papierze jest bardziej obfita aniżeli to co znamy z większości innych produkowanych obecnie stalówek.

Samo w sobie pióro jest bardzo dobrze wyważone, oraz jest niezwykle przyjemne w dotyku. Zastosowane materiały sprawiają wrażenie gładkich i wręcz aksamitnych”. Z pewnością żywica jest wysokiej jakości. Z uwagi na rozmiary pióra raczej niewiele osób będzie próbowało pisać piórem z założoną na tył skuwką, jednak takie rozwiązanie odradzam, gdyż wtedy pióro dosyć mocno przeważa się w tył. Zamknięte pióro mierzy 14,5cm, natomiast waga wynosi 36g.

Podobnie jak w innych piórach z kolekcji Homo Sapiens, tak i w tym przypadku napełniane jest ono za pomocą systemu „High Vacuum Power Filler”, którego elementy zostały zrobione z tytanu, dzięki czemu charakteryzują się bardzo dużą odpornością na zużycie, a także na działanie atramentu. Napełnianie pióra polega na odkręceniu pokrętła na końcu korpusu oraz odciągnięciu do końca tłoka. Po tych czynnościach zanurzamy stalówkę w atramencie i dociskamy do końca tłok. Po kilku sekundach pióro jest zatankowane, tak więc możemy zakręcić tylne pokrętło do pozycji pierwotnej.

Podsumowanie:

Jest to niewątpliwie atrakcyjnie prezentujące się oraz doskonale piszące pióro. Niezależnie od tego, że osobiście produkty Visconti bardzo trafiają w moje gusta, to pióro to jest niewątpliwie bardzo oryginalne. Na rynku nie ma wielu alternatyw dla tego pióra. Z pewnością jest ono na tyle charakterystyczne, że osoby zorientowane w temacie od razu rozpoznają je w naszym ręku. Przy cenie oscylującej wokół 3500zł trzeba przyznać, że jest ono rozsądnie wycenione. W końcu otrzymujemy pióro uznanego producenta, z doskonałą stalówką, ciekawym systemem napełniania, oraz co dla niektórych bardzo istotne – będące edycją limitowaną. Piękne pióro, które moim zdaniem jest w pełni warte swojej ceny.

Podziękowania dla firmy INNER – TOMAR S. C. będącej dystrybutorem marki Visconti za dostarczenie pióra do testu.